- To byłoby najwspanialsze ukoronowanie obchodów konsekracji kościoła - mówi ksiądz kanonik Tadeusz Kościelny o powrocie ciosów kamiennych, które dziś znajdują się w muzeum w Kórniku.
<!** Image 2 align=right alt="Image 129806" sub="Zachodnią ścianę kościoła zdobi kilka maszkaronów. Obok nich znajdzie się miejsce na odzyskane z Kórnika / Fot. Renata Napierkowska">12 września tego roku dla parafii Imienia Najświętszej Marii Panny to szczególna data. Odbędą się bowiem podwójne uroczystości - odpust oraz obchody 80. rocznicy konsekrowania świątyni. Od dłuższego czasu proboszcz bazyliki, ksiądz kanonik Tadeusz Kościelny, zabiega o to, by do kościoła powróciły dwa ciosy kamienne, które niegdyś obok innych zdobiły ścianę świątyni, a od 1856 roku znajdują się w muzeum w Kórniku. Sprawa maszkaronów urosła do rangi państwowej, bowiem oparła się o najwyższe władze i instytucje w kraju: prezydenta RP, ministerstwo kultury i generalnego konserwatora zabytków.
Odzyskanie przez Inowrocław zabytkowych kamieni utrudnia stanowisko profesora Jerzego Fogla, który zasiada w Radzie Bibliotecznej kórnickiego muzeum i stanowczo sprzeciwia się ich wydaniu. - Pisałem w tej sprawie pisma do ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, jednak dotąd nie otrzymałem odpowiedzi. Rozmawiałem z dyrektorem muzeum w Kórniku, jednak przebywa on obecnie we Francji i odpowiedział mi, że najwcześniej ciosy będą mogły zostać przekazane dopiero w październiku - martwi się ksiądz Tadeusz Kościelny.
<!** reklama>Od dłuższego czasu starania proboszcza wspierają parlamentarzyści, a zwłaszcza inowrocławski poseł Grzegorz Roszak. Niedawno otrzymał on od ministra kultury odpowiedź na złożoną interpelację, w której minister Bogdan Zdrojewski podtrzymuje swoje poparcie dla starań kościoła i prowadzi w tej sprawie rozmowy z dyrektorem biblioteki w Kórniku. Rocznica konsekracji przypada jutro i zabytkowe obiekty miały powrócić do Inowrocławia przed tą datą. Jednak do dziś nadal stanowią eksponaty muzeum.
- Jestem pewny, że te ciosy wrócą tu, gdzie ich miejsce, do inowrocławskiej bazyliki. Sierpniowy termin, niestety, jest nierealny. We wtorek będę już w Warszawie i poproszę ministra kultury i dziedzictwa narodowego o indywidualną interwencję w sprawie kamieni, by przynajmniej termin wrześniowy został uwzględniony. Mam nadzieję, że po powrocie z Sejmu odwiedzę księdza Tadeusza Kościelnego i przywiozę mu dobre wiadomości - mówi poseł Grzegorz Roszak.
Teraz więc wszystko leży w rękach ministra Bogdana Zdrojewskiego, który może wydać polecenie muzeum w Kórniku ich wydania.
Proboszcz Tadeusz Kościelny, jak mówi, gotów jest pojechać po kamienie nawet w nocy, by tylko uświetniły obchody konsekracji bazyliki.