MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kaczka dziennikarska

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
„Wskrzeszenie mistrza”, dzieło sprzed trzech lat, nie trafiło w Polsce do kin. Szkoda. Gdyby ludzie je obejrzeli, może zrozumieliby pracę dziennikarzy i przyczyny ich błędów.

„Wskrzeszenie mistrza”, dzieło sprzed trzech lat, nie trafiło w Polsce do kin. Szkoda. Gdyby ludzie je obejrzeli, może zrozumieliby pracę dziennikarzy i przyczyny ich błędów. <!** reklama>

Redakcja dużego regionalnego dziennika jest najczęstszym planem w tym filmie. Z zawodową zazdrością przyglądałem się pracującym w niej kolegom po fachu. Gdy główny bohater, dziennikarz sportowy, skarży się, że jest wykorzystywany, bo w ubiegłym roku musiał napisać ponad 160 tekstów, wybuchnąłem śmiechem. Toż to nawet nie jeden tekst na dwa dni. Gdyby w regionalnej gazecie w Polsce dziennikarz sportowy publikował coś raz na dwa dni, to byłby pierwszym do zwolnienia obibokiem. Z takąż zazdrością przyglądałem się pracy redaktorów, mających czas na spokojną lekturę dostarczanych przez dziennikarzy materiałów, merytoryczną rozmowę o tekstach, odłożenie ich publikacji aż zostaną poprawione, wreszcie luksus wyrzucenia nieudanego utworu do kosza. A jednak bohater filmu wpada w pułapkę, w jakiej często grzęzną polscy dziennikarze. W prawniczym żargonie nazywa się to „brak należytej staranności”. Kryje się pod tym pospolite wpuszczenie dziennikarza w maliny.

„Wskrzeszenie mistrza” nakręcono na podstawie prawdziwej wpadki, opisanej w „Los Angeles Times” bodaj (oj, żeby nie popełnić błędu!) w 1998 r. Josh Hartnett (znamy go m.in. z „Pearl Harbor” i „Apartamentu”) zagrał jedną z dwu najważniejszych postaci: młodego dziennikarza, żyjącego w cieniu zmarłego ojca, dziennikarskiej gwiazdy sprzed lat. Syn wychodzi ze skóry, by mu dorównać, lecz ilość nie chce przejść w jakość. Wreszcie nadchodzi szansa. Nasz bohater w zaułku pomaga napadniętemu przez chuliganów włóczędze (dobra rola Samuela L. Jacksona). Starszy, zniszczony człowiek przedstawia się jako były bokser wagi ciężkiej, numer 3 na świecie, kozak, który przestawił nos samemu Rocky’emu Marciano. Dziennikarz początkowo bierze to za czcze przechwałki, lecz przekonuje się, że nowy znajomy podaje informacje, których nie mógł znać zwykły kibic. Powoli zaczyna ich łączyć coś na kształt przyjaźni. Dziennikarz stawia piwo, a jego kompan opowiada... Powstaje wystrzałowy reportaż, opublikowany w prestiżowym dodatku magazynowym gazety. Przed żurnalistą, który niedawno był o krok od utraty pracy, otwiera się medialne niebo, w którym świętego Piotra u bram gra seksowna szefowa przebojowej stacji telewizyjnej. Nagle pada nokautujący cios: do redakcji zgłasza się syn bohatera reportażu z dowodami, że jego ojciec od lat nie żyje. Wina reportera jest ewidentna: „brak należytej staranności”. Jak się zachowa i jakie wnioski wyciągnie? Droga przez moralny czyściec okazuje się trudna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!