Niemcy opowiadają się za nałożeniem na Rosję „ukierunkowanych i funkcjonalnych” ograniczeń ze strony globalnego systemu płatności międzybankowych SWIFT, poinformowali w sobotę ministrowie spraw zagranicznych i gospodarki.
"Pracujemy nad tym, jak można ograniczyć szkody uboczne związane z odcięciem Rosji od SWIFT w taki sposób, aby trafiły one we właściwe osoby. Potrzebujemy celowego i funkcjonalnego ograniczenia SWIFT" – powiedzieli niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock i minister gospodarki Robert Habeck.
Słowa te mogą oznaczać, że Niemcy zrezygnują z weta w tej sprawie.
O zaostrzeniu sankcji rozmawiali dzisiaj w Berlinie premier Mateusz Morawiecki i prezydent Litwy Gitanas Nausėda z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.
Szybkie odcięcie od SWIFT, zamknięcie Nord Stream 1 i Nord Stream 2, odcięcie od pozostałych systemów bankowych, zamknięcie możliwości dostaw gazu, ropy i węgla z Rosji do Europy - takich sankcji na Rosję oczekuje Polska.
Niemcy militarnie wesprą Ukrainę
"Rosyjski atak oznacza punkt zwrotny. Naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc Ukrainie w obronie przed armią najeźdźców Putina" - oświadczył na Twitterze kanclerz Niemiec Olaf Scholz, potwierdzając wsparcie wojskowe dla Ukrainy. "Dostarczamy 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 500 pocisków żądłowych" - przekazał.
Decyzję Niemiec o przekazaniu broni Ukrainie skomentował już prezydent Wołodymyr Zełenski.
"Niemcy właśnie zapowiedziały dostarczenie Ukrainie granatników przeciwpancernych i rakiet przeciwpancernych. Tak trzymaj, kanclerzu Scholz! Koalicja antywojenna w akcji!" - napisał na Twitterze.
