Moda na podawanie karpia w ten jeden, jedyny i wyjątkowy dzień w roku jest stosunkowo młoda, liczy sobie dopiero kilkadziesiąt lat i tak naprawdę ukształtowała się w czasach PRL-u. Trudno zrozumieć, z jakich dokładnie przyczyn.
Dlatego teraz, już od początku miesiąca, przed stoiskami rybnymi na targowiskach, w specjalistycznych sklepach i marketach, ustawiają się kolejki zainteresowanych zakupem jak najtańszego karpia. Mało kto przejmuje się tym, skąd ryba pochodzi, czym była karmiona, jakie są jej walory smakowe i zdrowotne dla naszego organizmu. Mimo że wynalazków, jak preparować żywność, aby wyglądała ładnie i była tania, z roku na rok przybywa w oszałamiającym tempie. Osobiście wolałbym spożyć na wigilię złowioną np. w górnej Brdzie jakąkolwiek rybę niż hodowlanego karpia. Ale... de gustibus non est disputandum.
PRZECZYTAJ:Uwaga! Pojawiają się chińskie karpie karmione hormonami
PRZECZYTAJ:Hodowle karpia bez unijnych dopłat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Projektant gwiazd ostro o stylu Liszowskiej. "Stała się obłym prostokątem"
- Wiemy, ile osób głosowało na Dagmarę Kaźmierską! Tego Pavlović nie przewidziała
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało