Czternastoletni inowrocławianin Kuba Szyperski wystąpi w finałowym odcinku programu „Must be the Music”. Jego występ zauroczył jurorów oraz urzekł publiczność.
<!** Image 2 align=right alt="Image 188853" sub="Jakub Szyperski">- Talentu masz na 50 ton na pewno – zachwycał się Łozo.
- Potencjał w tobie tkwi niewiarygodny i nie ma w tym cienia przesady – tak ocenił występ 14 – letniego wokalisty Jakuba Szyperskiego z Inowrocławia, Adam Sztaba.
Jakub poszedł w niedzielnym odcinku na pierwszy ogień, bowiem występował jako pierwszy. Jego interpretacja utworu Percy Sledge’a „When a man Loves Woman” czyli „Kiedy mężczyzna kocha kobietę” zachwyciła publiczność zgromadzoną w studio, jurorów oraz widzów przed telewizorami, bowiem Jakub Szyperski wraz z zespołem Lemon dostał się do finałowego odcinka programu.
Pochwał młodemu wokaliście nie szczędziła Elżbieta Zapendowska.
- Kuba jesteś bardzo utalentowany. O wiele lepszy jest twój występ teraz, niż poprzednio. Pełnoprawnym wokalistą będziesz dla mnie, jak tak zaśpiewasz własny utwór takiego kalibru. Póki co, nie mogę inaczej - mówiła caryca polskiej wokalistyki wciskając przycisk „tak”.
<!** reklama>Występ Jakuba spotkał się również z uznaniem Kory, która stwierdziła: - Życzę ci oczywiście kariery światowej. Podczas wcześniejszego występu inowrocławianina, Kora wcisnęła przycisk „nie”.
Jakub po werdykcie jurorów przyznał, że jest bardzo szczęśliwy, jednak w momencie ogłoszenia wyników głosowania publiczności na twarzy jego malowało się niedowierzanie.
- Jesteśmy bardzo zaskoczeni. Nie spodziewałam się, że syn zajdzie tak daleko, chociaż po cichu miałam taką nadzieję – przyznaje mama chłopca, Jolanta Szyperska.