Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak wrobić hrabinę? „Elżbieta Batory”, biografia - recenzuje Jarosław Reszka

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Elżbieta Batory to urodzona w Transylwanii bratanica polskiego króla Stefana Batorego
Elżbieta Batory to urodzona w Transylwanii bratanica polskiego króla Stefana Batorego
Jarosław Molenda ma budzący szacunek dorobek literacki, obejmujący książki o tematyce historycznej, i bardzo szerokie zainteresowania: od historii Polski do historii powszechnej i od starożytności (Kaligula) do dziejów po II wojnie światowej.

Na początku obecnej dekady Molenda penetrował kryminalną historię czasów wczesnej PRL (w 2021 r. ukazały się dwie jego książki z tego okresu: „Profesor i cyjanek” oraz „Wampir z Warszawy”). A następnie cofnął się o ponad trzy wieki, by podjąć temat węgierskiej hrabiny Elżbiety Batory.

Elżbieta Batory to urodzona w Transylwanii bratanica polskiego króla Stefana Batorego. Co innego jednak zdecydowało, że trwale zapisała się w dziejach nie tylko Węgier.

Do hrabiny przykleiła się etykieta „najkrwawsza morderczyni w historii”. Opowiadało się o niej jako o potężnej pani, która, folgując sadystycznym skłonnościom, jak i w nadziei zachowania wiecznej młodości, okrutnie mordowała dziewice, po czym wytaczała w nich krew, w której brała kąpiele.

Elżbieta była też podejrzewana o wampiryzm i czary. Najskrajniejsze zeznania, złożone podczas śledztwa w sprawie zbrodni arystokratki (pod koniec życia zamieszkała w posiadłości w słowackich Czachticach) i podczas procesu jej pomocników spośród służby, mówią o 650 ofiarach, których imiona Batory miała zapisać w dzienniku. Były wśród nich zarówno dziewczyny z ludu, jak i szlachcianki.

Sama Elżbieta nigdy nie stanęła przed sądem. Zadbała o to jej rodzina, a przede wszystkim Jerzy Thurzo, palatyn Węgier i druh męża hrabiny, Franciszka Nadasdy’ego, który niemal całe dorosłe życie spędził na walkach z Turkami w obronie ojczyzny.
W 1610 roku, za sprawą palatyna, Elżbietę zamknięto jednakże pod strażą na zamku Czachticach i nie wypuszczono stamtąd aż do śmierci w 1614 roku.

Elżbieta Batory była już bohaterką książek napisanych przez historyków z różnych krajów. W języku polskim pół wieku temu ukazała się pozycja „Pani na Czachticach”, przetłumaczona z czeskiego, a w roku 2013 „Hrabina” - tłumaczenie z języka angielskiego.
Jarosław Molenda za cel postawił sobie krytyczną analizę tych i innych źródeł wiedzy o Elżbiecie. W pierwszych rozdziałach książki przedstawia hrabinę jako niemal obłąkaną osobę, skrajnie egoistyczną sadystkę, czyli tak, jak pokazuje ją legenda. Następnie jednak autor stopniowo i metodycznie poddaje w wątpliwość zeznania świadków i szuka odpowiedzi na odwieczne pytanie: qui bono?

Kto skorzystał na takiej charakterystyce bohaterki i jej dożywotnim domowym areszcie bez sądowego procesu? Ciekawe to i niepozbawione sensu rozważania. Ich lekturę nieco tylko psuje pozbawiony literackiego polotu, suchy i sprawozdawczy styl, którym posługuje się Jarosław Molenda.

Jarosław Molenda, Elżbieta Batory. Krwawa hrabina czy ofiara spisku Habsburgów?, Wydawnictwo Filia, Warszawa 2023.

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera