https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak uniknąć "Dnia świra" w tramwaju?

Ewa Czarnowska-Woźniak
25.01.2017 bydgoszcz tramwaj ulica torunska tory torowisko do remontu  fot.dariusz bloch/polska press
25.01.2017 bydgoszcz tramwaj ulica torunska tory torowisko do remontu fot.dariusz bloch/polska press brak
Łykam witaminy, nie przegrzewam się, nie chodzę przeziębiona do pracy.

A i tak każda podróż tramwajem do roboty przypomina trochę ten fragment „Dnia świra”, gdy Marek Kondrat - jak i inni pasażerowie - co chwilę zmienia miejsce w autobusie...

Zapaliło się poddasze jednego z domów w Bydgoszczy

Bliżej, dalej, przodem, tyłem... U mnie te podskoki są po to tylko, by nie mieć nosa i ust wystawionych na innych kaszlących, smarkających, chrząkających... Ja wiem, że zwolnienia kosztują, że nie ma z kim dziecka zostawić, ale to się właśnie i stąd bierze, że wlecze się tę infekcję do różnych (patrz: tramwaj) zbiorowisk i się ją roznosi.

Najpiękniejsze pary studniówek 2017Najpiękniejsze pary studniówek 2017 [CZĘŚĆ 2]

Najpiękniejsza para studniówki 2017 [CZĘŚĆ 3]

Niedawno widziałam, jak jakaś młodzieżowa grupka zaśmiewała się w bydgoskim środku komunikacji ze skośnookich współpasażerów, z których dwoje miało na twarzy maseczki „szpitalne”.

Głuptasy, podziwiają Wschód za smartfony i mangi, ale nie mają pojęcia, jaką jeszcze mądrość mogliby przejąć. Pewnie, że zimą niemal nie da się uniknąć przeziębień, ale ciągle warto pamiętać historie z przeszłości, gdy „takie nic” jak grypa siało prawdziwe spustoszenie. Po co ćwiczyć tę historię na sobie?

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dfd
To wymysl sobie lepszy sposob komunikacji miejskiej ty pierdolony, roszczeniowy PISuarze....Chołocie sie helikopterem niczym Trump do pracy latac zachciało hi hi hi....
b
babcia.marysia
do tych kichających w komunikacji miejskiej należy dodać jeszcze same warunki jazdy - okna pozamykane szczelnie, grzeją w środku jak wariaci - i tak człowiek wchodzi z dworu, jedzie parę(naście) przystanków w dusznym, zawirusowanym gorącym autobusie/tramwaju, a następnie wychodzi na zewnątrz, gdzie zimno i wieje...jak tu się nie rozchorować??
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski