Egzamin dojrzałości spędza sen z powiek wielu maturzystom. Jak mogą oni sobie radzić ze stresem? Są jakieś niezawodne metody?
Sama jestem mamą tegorocznej maturzystki, więc razem z nią walczę ze stresem. Najważniejsze jest wsparcie psychologiczne. Słowo otuchy, wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół i najbliższych - to jest najważniejsze, aby maturzysta czuł się dobrze.
Powinien zakuwać do ostatnich chwil, czy odpocząć?
Zdecydowanie zalecam odpoczynek. Maturzyści po testach powinni spotkać się i zrelaksować, np. iść na spacer. Nie powinni nawet podejmować tematu matur, choć to może być trudne. Odradzam natomiast przedwczesne świętowanie, któremu towarzyszy alkohol. Nawet niewielkie dawki mogą wpłynąć negatywnie na koncentrację i samopoczucie dzień po spożyciu.
Co powinien jeść maturzysta?
Przed samym egzaminem powinien zjeść lekkie, pożywne śniadanie. Płatki, jogurt lub twarożek są na miejscu. Muszą unikać kawy i mocnej herbaty, bo są moczopędne, a egzaminy trwają po kilka godzin. Warto także sięgać po orzechy i czekoladę, ale nie przed samym egzaminem, bo są ciężkostrawne. Te produkty stymulują jednak pracę mózgu. Nie jestem natomiast zwolennikiem suplementów diety, które mają wzmacniać koncentrację. Ich działanie jest niezauważalne. Lepiej dostarczać niezbędnych minerałów i składników odżywczych w normalnych posiłkach.
A co jeśli dzień przed egzaminem maturzysta nie może spać? Wziąć tabletki nasenne?
Absolutnie nie. Mogą powodować skutki uboczne, m.in. zawroty głowy. Polecam lekką, ziołową herbatę.
Jak sobie poradzić z maturalnym stresem?
wb

dr Ewa Szopinska
Pytamy dr Ewę Szopinską, internistę, lekarza rodzinnego z przychodni Bart-med przy ul. Kijowskiej na Bartodziejach