Na pewien czas, lecz niedługi. Lichwa istniała już w czasach Jezusa i skoro do dziś nie udało się jej wyplenić, to i tym razem raczej się to nie powiedzie. Co bym zrobił, gdybym był praprawnukiem Alony Iwanownej? Na przykład przy Agencji Pożyczkowej „Następny do Raju” założyłbym Towarzystwo Ubezpieczeniowe „Pętla”. Następnie poinformowałbym PT Klientów, że atrakcyjne, nisko oprocentowane i pozbawione opłat pozaodsetkowych pożyczki w „Następnym do Raju” przysługują - jako bonus - wyłącznie klienteli „Pętli”. A w „Pętli” przyjąłbym tak wysokie stawki ubezpieczeniowe, by rekompensowały skromne zyski z pożyczek udzielanych w „Następnym do Raju”.
PRZECZYTAJ:Koniec z rolowaniem pożyczek. Nowe przepisy ukrócą lichwę?
Dobrze kombinuję? Dziś jeszcze opatentuję ten pomysł racjonalizatorski, bo jeszcze ktoś gotów go ukraść i zastosować.