Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwigilacja pod pomnikiem w Bydgoszczy? Poseł chce wyjaśnień

Wojciech Mąka
Michał Stasiński podczas rzekomo inwigilowanej manifestacji 1 sierpnia pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego
Michał Stasiński podczas rzekomo inwigilowanej manifestacji 1 sierpnia pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego Filip Kowalkowski
Inwigilacja społeczeństwa i zastraszanie - tak ocenia ostatnie działania policji poseł PO, Michał Stasiński. Chce wyjaśnień od komendanta wojewódzkiego.

List z ośmioma pytaniami dotyczącymi działań bydgoskiej policji podczas manifestacji pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego 1. bm. dotarł już także do Mariusza Błaszczaka, szefa MSWiA. Bydgoski poseł, który osobiście brał udział w pokojowej manifestacji, pyta komendanta wojewódzkiego, inspektora Pawła Spychałę, czy w tłumie manifestantów byli uzbrojeni policjanci po cywilnemu i dlaczego manifestację rejestrowano na nośnikach filmowych.

A gdyby była panika?

„Jaki był cel nagrywania przez nich przebiegu manifestacji oraz osób w niej uczestniczących? - brzmi jedno z pytań. Inne pytania już są bardziej kłopotliwe dla policji. Czytamy m.in. : „Czy nie uważa Pan, że obecność na pokojowej manifestacji funkcjonariuszy po cywilnemu, ubranych na czarno, uzbrojonych, dokonujących nagrań video, mogło być potraktowane przez uczestników jako prowokacja i wywołać reakcje nieprzewidywalne, które w zebranym tłumie mogły stanowić realne zagrożenie dla uczestników, np. wybuch paniki?”

Zobacz również:

Jedni mają dom o wartości miliona złotych, inni nie są posiadaczami nawet małej kawalerki. Ile zarobili w 2016 roku posłowie wybrani w okręgu bydgoskim, jakie zgromadzili majątki? Zaglądamy do oświadczeń majątkowych.

Portfele i auta bydgoskich posłów. Zaglądamy do oświadczeń majątkowych

- Powiedzmy sobie wprost, na czarno ubierają się też przedstawiciele ONR, kto wiedział, czy to nie ich bojówki? - mówi w rozmowie z „Expressem” poseł Michał Stasiński. Zwraca uwagę, że - jego zdaniem - działania policji w Bydgoszczy to część zakrojonego na szerszą skalę i sterowanego centralnie planu.

>> Najnowsze i najciekawsze informacje z Bydgoszczy i regionu: www.expressbydgoski.pl

- Zaczęło się od akcji pod Sejmem, potem śledzenia lidera Nowoczesnej, Ryszarda Petru - mówi poseł Stasiński. - Nagrywając manifestacje można tworzyć bazę danych osób w niej uczestniczących. Stąd jedno z pytań dotyczące identyfikacji wizerunku z nagrań... „Dobra zmiana” bardzo szybko wnika w urzędy i instytucje, a w manifestacjach biorą przecież udział ich pracownicy. Kto zagwarantuje, że za moment takiego zidentyfikowanego człowieka nie wezwie jego przełożony, żeby zakazać mu uczestnictwa w manifestacjach albo że po prostu się z nim nie pożegna? Moim zdaniem, opiera się to już o zastraszanie. Chucham na zimne...

A w innym miejscu...

- Według mojej wiedzy, funkcjonariusze na manifestacjach i zgromadzeniach zawsze są - mówi tymczasem Piotr Król, bydgoski poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Podczas tradycyjnych obchodów rocznicy powstania warszawskiego, o godz. 17, w których brałem udział, też tacy byli...

Zawsze z bronią

- Podczas imprez masowych i zgromadzeń, policjanci zawsze są obecni - umundurowani oraz policjanci służby kryminalnej. Oczywiście, każdy z funkcjonariuszy dysponuje podczas takiej służby bronią, którą ma na wyposażeniu - wyjaśnia podkom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy - Nie jest to niczym nadzwyczajnym. Podczas takich zabezpieczeń, także rutynowo wykonywane są zdjęcia czy powstają zapisy filmowe, które w przyszłości mogą zostać wykorzystane jako materiał dowodowy, o ile zajdzie taka konieczność w postaci np. identyfikacji inicjatorów niezgodnych z prawem działań. Na takich samych zasadach wykorzystujemy zapisy miejskiego monitoringu miejskiego.

P. Słomski podkreśla: - Policjanci obecni podczas zgromadzeń dbają o bezpieczeństwo ich uczestników, a także osób niezaangażowanych w zdarzenie. Zwyczajowo nie podajemy liczby funkcjonariuszy zabezpieczających imprezy masowe i zgromadzenia.

Zobacz również:

Na skrzynkę mailową dostaliśmy od Czytelnika zdjęcia. "Teraz na Trasie Uniwersyteckiej, wiecie może co tam się dzieje?" - pisze autor zdjęć. Fotografie ukazujące zjawisko pojawiły się również na bydgoskich facebookowych grupach.Z daleka mogło wszystko wyglądać jak trąba powietrzna. Zdjęcia wyszły bardzo widowiskowo - zapewne również dzięki zastosowanemu w komórkowej aplikacji filtrowi.Zadzwoniliśmy do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, by zapytać, czy były jakieś zgłoszenia o trąbach powietrznych. Usłyszeliśmy, że nie było takich zgłoszeń. Chmura zeszła rzeczywiście bardzo nisko - w okolicach lasu po północnej stronie Bydgoszczy.O sprawie na Facebooku piszą też Kujawsko-Pomorscy Łowcy Burz."Kochani obserwatorzy burz! Po sieci chodzą zdjęcia rzekomego tornada w Bydgoszczy z dnia dzisiejszego. Oświadczamy iż takie zjawisko nie miało miejsca. Ta formacja chmur która dotykała powierzchni ziemi to scoud cloud".Zdjęcia zrobiono w czwartek, 27 lipca.Zobacz również:INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (27.07.2017)

Widowiskowa chmura nad Bydgoszczą. Co to było?

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (03.08.2017)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!