Przedsiębiorcy zainteresowani działalnością na naszym terenie rozmawiali już na ten temat z Leszkiem Jakubowskim, burmistrzem Żnina.
<!** Image 2 align=right alt="Image 68859" sub="Zamiast trybun i bramek - linie produkcyjne. Tak ma wyglądać przyszłość hali sportowej w Żninie? /Fot. Szymon Cieślak
">Włodarz naszego miasta myśli o sprzedaniu inwestorom hali sportowej przy ulicy Fabrycznej.
- Obie firmy potrzebują do produkcji dużych pomieszczeń - informuje Leszek Jakubowski. Burmistrz nie wyjawia jednak, kto konkretnie zainteresowany jest inwestowaniem w Żninie.
- Jedno z przedsiębiorstw zajmuje się produkcją okien plastikowych otwieranych zewnętrznie, natomiast drugie elektroniką. Tę ostatnią firmę pytałem, czy nie obawia się, iż nie będzie w stanie pozyskać pracowników. Odpowiedzieli, że po miesięcznym przeszkoleniu każdy człowiek da sobie radę w pracy - dodaje burmistrz Żnina.
Zakład produkujący okna jest gotów wykupić halę produkcyjną, która należy do Spomaszu SA. Właściciel tego zakładu winien jest gminie Żnin ponad dwa miliony złotych z tytułu zaległych podatków od nieruchomości. Jak już informowaliśmy, z tego powodu Urząd Skarbowy wyprzedaje na zlecenie ratusza maszyny Spomaszu. Lada dzień, na wniosek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Urzędu Miasta Żnina, ma być ogłoszona upadłość fabryki. Jednak dopóki formalności nie zostaną dopełnione, właścicielem spółki nadal jest Leszek Fabisiak. Burmistrz wolałby, aby zdecydował się on na sprzedaż fabryki i oddał gminie zaległe pieniądze, tym bardziej że na tej transakcji sporo by zarobił.
<!** reklama>Aby w grodzie Śniadeckich mogła rozwinąć się druga firma, Leszek Jakubowski jest gotów sprzedać inwestorom halę sportową przy Spomaszu, która jest własnością miasta .
- Nasi potencjalni partnerzy oglądali ten obiekt i są gotowi go nabyć - podkreśla Leszek Jakubowski. - To by dla nas było korzystne, bo za uzyskane ze sprzedaży pieniądze moglibyśmy wybudować nową halę sportową. Obiekt powstałby przy Szkole Podstawowej nr 2 i służyłby całemu osiedlu.
Trzeci inwestor, który ma zamiar produkować w grodzie Śniadeckich, to Hiszpan. Jest on właścicielem części obiektów po byłym Państwowym Ośrodku Maszynowym przy ulicy Klemensa Janickiego. Ta firma chce produkować meble dla dzieci. Słychać opinię, że jej wejście na nasz rynek „jest kwestią czasu”.4Komentuj: www.express.bydgoski.pl/znin
