Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górki w Fordonie będą pod szczególną ochroną miasta

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Obszar objęty przyjętym przez radę Miasta Bydgoszczy planem to także Dolina Śmierci.
Obszar objęty przyjętym przez radę Miasta Bydgoszczy planem to także Dolina Śmierci. Tomasz Czachorowski
Bydgoscy radni przyjęli w środę plan zagospodarowania przestrzennego "Fordon- skarpa północna". Teren ma 90 hektarów i będzie pod szczególną ochroną miasta. Przyjęte - z ulgą mieszkańców - rozwiązanie chroni atrakcyjne miejsce wypoczynku przed zabudową.

- Prowadziliśmy szerokie konsultacje społeczne dotyczące „Zagospodarowania terenów zieleni w Fordonie”. W ich ramach chcieliśmy dowiedzieć się, z których terenów mieszkańcy najczęściej korzystają, jakie obszary chronić i jak je kształtować - mówiła na środowej sesji Rady Miasta Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektorka Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Bydgoszczy. - Pokazywaliśmy wszystkie tereny zielone w Fordonie, ale mieszkańcy wskazywali, że najczęściej korzystają właśnie z tak zwanych górek - czyli skarpy. Wyraźnie chcieli zachowania charakteru tej skarpy i unikania zabudowywania tego miejsca. Obecnie ten teren jest tylko w części zagospodarowany, głównie w okolicy Doliny Śmierci, są też tereny rekreacji i wypoczynku. To stanowi, w naszej opinii o wartości obszaru, który należy chronić.

Ingerencje w ten teren mają być i mogą być minimalne. Polegać mogą, na przykład, na poprowadzeniu ciągów pieszych i pieszo-rowerowych oraz ułożeniu kładek na ciekach wodnych, które tam występują.

Pewnym problemem na tym 90-hektarowym obszarze jest fakt, że część terenu (8 hektarów, nieopodal "Wiatraka") należy do prywatnych właścicieli. I oni wyraźnie zaznaczyli, że nie chcą udostępniać go do celów publicznych. Z ich deklaracji wynika, że byliby jednak skłonni do odsprzedania działek.

- Gdyby była wola miasta aby ten teren kupić, pozwoliłoby to go scalić. Reszta nieruchomości bowiem należy do miasta albo Skarbu Państwa. Na prywatnym terenie może być zieleń, ale z ograniczonym dostępem, bo właścicielami są osoby fizyczne - zaznacza Anna Rembowicz-Dziekciowska.

Radni plan zagospodarowania tego terenu w środę przyjęli (przy 21 głosach za oraz 6 wstrzymujących się), co powinno go skutecznie ochronić przed zabudową i wykorzystaniem w sposób sprzeczny z wolą mieszkańców. Dokument zaakceptowany przez radnych zakłada też możliwość przełożenia (okablowania) istniejącej linii napowietrznej.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera