Wczoraj po godzinie 8 plecak leżący na podłodze windy w tunelu prowadzącym na perony bydgoskiego dworca znalazł jeden z pasażerów. Natychmiast zawiadomiono policję, która zamknęła wejście do tunelu. Po godzinie 10 zdecydowano się na ewakuację dworca, około 200 pasażerów musiało opuścić budynek. Zamknięte zostały kasy biletowe i wszystkie sklepy oraz punkty gastronomiczne.
Minerzy z robotem
Na miejscu pojawili się także policjanci z sekcji antyterrorystycznej oraz z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. - Są to funkcjonariusze przeszkoleni w rozbrajaniu ładunków wybuchowych - informuje podkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Zobacz galerię: Ewakuacja dworca kolejowego [ZDJĘCIA]
Z samochodu wyprowadzono specjalnego robota, przy pomocy którego rozbrajane są ładunki.
Z ruchu wyłączone zostały perony 1, 2 i 3 . Pociągi zatrzymywały się tylko na peronach 4 i 5. Pasażerów kierowano na nie starym tunelem pocztowym, który był czynny podczas budowy nowego dworca.
- Bilety można będzie kupić konduktora bez dodatkowej opłaty - informowały pasażerów służby PKP.
PRZECZYTAJ:Obowiązuje stopień alarmowy Alfa: jest bezpiecznie, ale czujność trzeba wzmóc
Przed godziną 12 sprzed dworca usunięci zostali wszyscy pasażerowie, wstrzymano także ruch samochodowy na ulicy Zygmunta Augusta. Wkrótce słychać było głośny huk. - To naprawdę była bomba - komentowano przed dworcem. Okazało się, że w tajemniczym plecaku znajdowały się wyłącznie rzeczy osobiste - odzież i kosmetyki, ale na wszelki wypadek policjanci postanowili zneutralizować go na miejscu, a nie wynosić na zewnątrz.
Nieuważny Saudyjczyk
- Na zapisie z monitoringu widać, jak mężczyzna wchodzi do windy z walizką na kółkach, na której leży ten plecak. Widać także, jak plecak z tej walizki spadł, a mężczyzna tego nie zauważył. Nic nie świadczy o tym, aby pozostawił go celowo - mówi Przemysław Słomski.
Policjanci także cały czas szukali właściciela plecaka, próbując się skontaktować z kierownikiem pociągu, do którego wsiadł mężczyzna.
Nieuważnego podróżnego w końcu ustalono. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, był nim obywatel Arabii Saudyjskiej.