Jak zachowały się podczas tego alarmu odpowiedzialne za utrzymanie bezpieczeństwa służby? - Wysiedliśmy z pociągu, nie wpuszczono nas do tunelu i nikt nie potrafił nam wytłumaczyć, co się dzieje i którędy mamy wyjść. W końcu poprowadzono nas przez tory - mówi nam jeden z pasażerów.
Większość osób wykazała zrozumienie dla obostrzeń wprowadzonych na czas ewakuacji dworca. - Tyle się dzieje na świecie, że nigdy nic nie wiadomo. Dobrze więc, że policjanci nikogo nie wpuszczają do budynku. Trochę może za późno pracownicy PKP zaczęli informować, jak się dostać na perony, z których odjeżdżają pociągi, ale w końcu jakoś się zorganizowali - twierdzi jedna z pasażerek.
PRZECZYTAJ:Ewakuacja dworca PKP Bydgoszcz Główna. Tajemniczy plecak w windzie powodem alarmu [ZDJĘCIA]
W Bydgoszczy obecnie odbywają się mistrzostwa świata juniorów w lekkiej atletyce, przez miasto prowadzą także drogi na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Czy to oznacza wzmożoną czujność służb?
- Za bezpieczeństwo na stadionie odpowiada organizator imprezy, który jest zobowiązany zapewnić siły porządkowe, ale nasi policjanci, zarówno ze służb patrolowych, jak i prewencji również są zaangażowani. Obecnie także wzmożone patrole pojawiają się właśnie na dworcach, lotniskach czy w centrach handlowych - tłumaczy Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
- Współpracujemy z policją, bo to na niej głównie spoczywa obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa. W przypadku, na przykład ewakuacji przy trudnych warunkach pogodowych, zapewniamy transport. Zobowiązuje nas, jak wszystkich w kraju stopień alarmowy Alfa - słyszymy w Bydgoskim Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Stopień alarmowy Alfa na czas Światowych Dni Młodzieży wprowadziła premier Beata Szydło. Co z niego wynika? Nie wprowadza on zbyt wielkich obostrzeń. Organy administracji publicznej oraz służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo publiczne (np. policja) mają wzmóc kontrole kluczowych obiektów oraz skupisk ludzkich, a ponadto informować inne służby o nietypowych działalnościach. Wprowadzenie stopnie Bravo i Charlie oznaczałoby już istnienie zagrożenia terrorystycznego.