Zobacz wideo: Tir załadowany po sufit wyjechał z Bydgoszczy do Lwowa.
Punkt działa od 7 marca. Ratusz uruchomił go przy Miejskim Ośrodku Edukacji Nauczycieli przy ul. Sobieskiego 10. Do 18 marca udzielono tam już 621 konsultacji.
Rodzice i opiekunowie prawni dzieci z Ukrainy w wieku przedszkolnym i szkolnym mogą tu zasięgnąć informacji np. o wolnych miejscach w szkołach, oddziałach przygotowawczych, ofercie szkół ponadpodstawowych czy dowiedzieć się, gdzie i z jakich zajęć pozalekcyjnych mogą korzystać ich pociechy.
Zainteresowanie duże, więc w punkcie wprowadzono kilka zmian
Informacje udzielane są stacjonarnie, telefonicznie (pod nr 785-122-701), mailowo ([email protected]), ale nie tylko.
- Dziennie w punkcie jest średnio 80-90 telefonów - mówi Łukasz Kosiński, dyrektor MOEN w Bydgoszczy. - Z uwagi na tak duże zainteresowanie wprowadziliśmy kilka udogodnień. Początkowo punkt działał od poniedziałku do piątku w godz. 9-16, ale wraz z napływem coraz większej liczby uchodźców, potrzeby okazały się większe. Stąd wydłużyliśmy godziny pracy i teraz czynny jest w godz. 8.30-18.30.
Konieczne było także zwiększenie obsady dyżurujących w punkcie. Dotychczas informacji udzielała Liliia Zahnitko, która w Polsce mieszka już 4,5 roku. Z początkiem tego tygodnia dołączyła do niej Maryna Sliusarenko. Obie panie mówią w języku ukraińskim i polskim.
- Dzięki temu, że teraz są dwie panie, obsługa idzie sprawniej - mówi Łukasz Kosiński. - Odpowiedzi udzielane są też za pośrednictwem mediów społecznościowych, bo część uchodźców takiej formy kontaktu oczekiwała. Dlatego w tym tygodniu założyliśmy na Facebooku konto dla Edukacyjnego Punktu Informacyjnego dla Uchodźców.
Jak mówi Liliia Zahnitko, najbardziej zaleca się jednak kontakt telefoniczny i osobisty.
- Zajmuje to mniej czasu, a poza tym osoby, które się do nas zgłaszają mają wiele dodatkowych pytań. Na miejscu czy przez telefon łatwiej i szybciej możemy im wszystko wyjaśnić - mówi pani Liliia.
W szkołach utworzono więcej klas przygotowawczych dla Ukraińców
O jakie sprawy pytają w punkcie uchodźcy? - Najczęściej chcą wiedzieć, gdzie są wolne miejsca w szkołach i do jakiej klasy powinni zapisać dziecko, bo system edukacji w Ukrainie różni się od tego w Polsce - mówi Liliia Zahnitko.
Padają też pytania o klasy przygotowawcze. W przypadku szkół podstawowych w Bydgoszczy są one już w SP nr 41, SP nr 2 i SP 27 (dla klas I-III), SP nr 47 (IV-VI klasy), SP nr 32 i ZS nr 19 (VII-VIII klasy).
- Klasa przygotowawcza zgodnie z nowymi przepisami może liczyć do 25 uczniów - mówi Łukasz Kosiński. - Początkowo dla młodzieży ze szkół ponadpodstawowych takie dwa oddziały zostały utworzone w VIII LO i szybko się zapełniły. Powstała, więc taka klasa w II LO, ale tam też już jest komplet. Dlatego kolejny oddział przygotowawczy uruchomiono w IX LO.
Jak zaznacza Łukasz Kosiński, wiele ukraińskich dzieci, które przybyły do Bydgoszczy, mówi tylko w ich ojczystym języku, nieliczni też po rosyjsku. - Stąd ich mamy chcą właśnie posłać swoje dzieci do klas przygotowawczych, bo ich zdaniem dają one takim uczniom większe poczucie bezpieczeństwa - mówi Łukasz Kosiński. - W tych klasach uczą się sami Ukraińcy, czyli są wśród swoich rówieśników.