Apel o taki krok aż się ciśnie na wieść o najnowszych wynika finansowych UMK. To wygląda na wielki cud ekonomiczny. Wręcz niewiarygodny w czasach powszechnego narzekania na skutki kryzysu. A w sytuacji polskich uczelni - wielkiego boju na przykład o każdego studenta.
Jeszcze niedawno liczby przecież porażały. Rekordowa strata UMK za rok 2012 wyniosła 23 mln zł. Na rok 2014 zapowiadano deficyt 16-milionowy. A jeszcze w jego końcu zmalał do 7 milionów. A teraz dowiadujemy się, że ta dziura w kasie nie tylko została zasypana, ale jeszcze jest pokaźna górka, wysoka na 4,8 miliona zysku netto!
Władze UMK zapowiadają, że tak dobrego roku już nie będzie. Zapewne za rok finanse uczelni znajdą się na poziomie zero. A akurat będzie to czas kampanii wyborczej na UMK. W takiej sytuacji prof. Andrzej Tretyn może być pewien kolejnej kadencji w fotelu rektora. Te liczby to wielki argument. Tak jak odwaga rektora. A jej potrzeba, by zmierzyć się z tak niepopularnymi cięciami w finansach publicznych.
