Spis treści
„Dlaczego cały czas jest ciemno?”, czyli jak Louis Braille stracił wzrok
Coupvray. Miejscowość we Francji w okolicach Paryża. To właśnie tam dokładnie 214 lat temu na świat przyszło czwarte dziecko rymarza Simona Rene Braille’a i Monique z domu Baron. Louis Braille już w dzieciństwie – wspólnie ze swoim rodzeństwem – pomagał rodzicom w ich gospodarstwie i zakładzie pracy.
Pewnego dnia zaledwie 3-letni Louis, bawiąc się w warsztacie rzemieślniczym ojca, uszkodził sobie oko szpikulcem. Pech chciał, że zakażenie wdało się także na drugie oko, co finalnie poskutkowało tym, że 5-letni chłopiec stracił wzrok. Nieświadomy jeszcze, ze względu na swój młody wiek, pytał rodziców: „Dlaczego cały czas jest ciemno?”.
Wybitny uczeń, który „zdumiewał trafnymi i zabawnymi odpowiedziami”
Louis Braille oprócz bystrości umysłu i inteligencji, miał wokół siebie przychylnych ludzi. Na początku XIX wieku większość niewidomych osób była pozostawiana sama sobie: bez wykształcenia i środków do życia, skazana na żebractwo.
Rodzice Louisa niezmienne zachęcali dziecko do brania udziału w różnych aktywnościach. Zadbali też o jego edukację. W domu chłopiec, samodzielnie nauczył się alfabetu, rozpoznając kształty wypukłych liter, stworzonych z gwoździ. Następnie przez rok kształcony był przez proboszcza okolicznej parafii, by wreszcie trafić do szkoły. Wychowawca Louisa stwierdził, że chłopiec „zdumiewał go swymi odpowiedziami, na przemian trafnymi i zabawnymi”.
Wspomniany już biskup poprosił o protekcję markiza d’Orvilliers, dzięki której Louis Braille znalazł się w jednej z pierwszych na świecie szkół dla dzieci niewidomych. Znajdowała się ona w Paryżu. Louis razem ze swoimi kolegami zdobywał praktyczne umiejętności, które w przyszłości miały zapewnić mu zarobek m.in. wytwarzania obuwia czy wyplatanie krzeseł. Dzieci uczyły się też czytać, odczytując wypukłe pismo. Nie miały jednak możliwości, by samodzielnie pisać. Aż przyszedł rok 1821, który zapoczątkował zmianę.
„Nocne pismo”, czyli jak powstał alfabet Braille’a
Wówczas szkołę, do której uczęszczał Louis, odwiedził żołnierz – Charles Barbier – który zaprezentował „nocne pismo”. Był to system komunikacji, który miał służyć żołnierzom przekazywaniu informacji bez potrzeby rozmawiania, a tym samym niezdradzania swojej pozycji wrogowi. Finalnie system okazał się zbyt skomplikowany.

Młody, bo zaledwie 12-letni Louis Braille postanowił go uprościć. Dzięki bystrości swojego umysłu w trzy lata udało mu się stworzyć pismo punktowe dla niewidomych. Gdy Louis miał lat 18, opublikowano pierwszą książkę napisaną w brajlu. Jako 20-latek udało mu się jeszcze dopracować notację muzyczną i matematyczną w tym języku. Paradoksalnie jego innowacyjny system powstał przy użyciu szpikulca, czyli narzędzia, które wcześniej doprowadziło go do utraty wzroku.
Louis Braille. Organista i nauczyciel
Tymczasem Louis Braille dorósł i oddał się swoim dwóm pasjom – muzyce i nauczaniu. Pracował jako organista w paryskim kościele. Z kolei swoją szkolną karierę rozpoczął jako pomoc nauczyciela w Instytucie dla Niewidomych. Gdy skończył 24 lata, został samodzielnym nauczycielem. Kształcił młodych ludzi w zakresie historii, algebry i geometrii. Został więc pedagogiem w szkole, w której wcześniej sam był uczniem.
Dalsze losy alfabetu Braille’a
Pismo punktowe dla niewidomych stworzone przez Braille’a musiało jednak czekać na swoją chwilę świetności. Sam Louis jej nie dożył. Od zawsze słabego zdrowia, popadł na gruźlicę i zmarł w wieku 43 lat. Jeszcze za jego życia „metoda wypukłego sześciopunktu” była przez dyrektorów Instytutu ostro krytykowana. Dwa lata po śmierci Braille’a uczniowie zawalczyli o to, by system został przyjęty w placówce.

Szybko okazało się, że ta prosta i skuteczna metoda przynosi realną korzyść osobom niewidomym – umożliwia im skuteczną komunikację. Dostrzegli to też pedagodzy pracujący z dziećmi. Pod koniec XIX wieku padało wiele pochlebnych słów na temat alfabetu Braille’a. Dziś tę metodę komunikacji można zauważyć w szkołach, urzędach czy innych miejscach publicznych. Powstaje coraz więcej książek w języku brajla.
Na pamiątkę urodzin Louisa Braille’a 4 stycznia ustanowiono Światowym Dniem Alfabetu Braille’a. Francuski pedagog i muzyk swoim życiem pokazał, że da się przekłuć tragiczne wydarzenie w coś dobrego, a narzędzie owej tragedii wykorzystać do stworzenia metody, która po dziś dzień daje ogromną szansę osobą niewidomym.
