Frank-Walter Steinmeier, minister spraw zagranicznych RFN, z małżonką od wczoraj gości w Kujawsko-Pomorskiem. Noc spędzili w dworze w Chobielinie.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zaprosił do Polski Franka-Waltera Steinmeiera z małżonką. W programie wizyty zaplanowano towarzyski pobyt w posiadłości ministra Radosława Sikorskiego w Chobielinie. Na „terenie zdekomunizowanym”, jak nazwał ją minister, znajduje się XVIII-wieczny dwór, otoczony kilkunastoma hektarami lasów i łąk oraz zabytkowym parkiem, położonym na niedużych skarpach. Przed wejściem głównym do dworu znajduje się malowniczy staw z wyspą. Za dworem nieduży sad i wybieg dla danieli. W parku zachowano kamienne, obrośnięte mchem schody, a na drodze prowadzącej do posiadłości zabytkowy bruk.
<!** reklama>Minister Radosław Sikorski, na swojego gościa czekał wraz z żoną Anne Applebaum oraz synami, Aleksandrem i Tadeuszem. Przed południem poszli na spacer, po obiedzie chłopcy wyjechali na rowerową wycieczkę, a minister jeździł swoim starym motocyklem z przyczepą w asyście Piotra Paszkowskiego, rzecznika MZS.
Wszystkiemu, co się działo w posiadłości, przyglądali się nie tylko dziennikarze, także mieszkańcy okolicznych wsi.
- Wszyscy tu przychodzimy na spacery z psem - mówi mieszkanka Występu. - Minister rzadko tu bywa, częściej spotykamy jego rodziców. Na święta chyba był, bo stały rządowe limuzyny. Jak przylatuje helikopterem, to ląduje tu. Na łące.
Wieczorem, z bydgoskiego lotniska do dworu w Chobielinie, dojechał Frank-Walter Steinmeier z małżonką, Elką Bedunberger. Oficjalne powitanie odbyło się na schodach. Kilkanaście minut później na polanie przy stawie „siadł” prywatny śmigłowiec. Na kolację przyleciał Krzysztof Wojtkowiak, prezes Portu Lotniczego, tym razem w charakterze biznesmena, prowadzącego interesy w Niemczech.
Potem ministrowie z małżonkami udali się na krótki spacer po parku, a po nim na kolację. W menu, prócz pierogów i zupy grzybowej, znalazła się cielęcina, a wieczorem przy kieliszku porto rocznik 1989 (jak mówi minister Radosław Sikorski, bardzo dobrego roku) ministrowie mieli prowadzić dyskusję o strategii Unii i przyjęcia do wspólnoty Ukrainy i Gruzji.
