Dwa fotele do obsadzenia

Trzy osoby zgłosiły swój udział w konkursie na dyrektora domu kultury w Mogilnie. Z kolei wybór szefa muzeum odbędzie się dopiero po zakończeniu inwentaryzacji muzealnych zasobów.

W mogileńskich placówkach kulturalnych na kierowniczych stanowiskach zmiany następują szybko. Jak już informowaliśmy, najpierw z posadą dyrektora Muzeum w Chabsku pożegnał się Edmund Kozłowski. Burmistrz zaproponował objęcie tego stanowiska członkowi Platformy Obywatelskiej Andrzejowi Jakubowskiemu, jednak ten nie zgodził się na warunki, jakie mu zaproponowano. Do czasu wyłonienia nowego dyrektora, muzeum kierować będzie wieloletnia pracowniczka tej placówki, Lucyna Bielasik.

<!** reklama left>- Nie chcę powoływać nowego dyrektora do czasu, aż nie zostanie zakończona inwentaryzacja zbiorów muzealnych. Na razie jest za wcześnie na to, by określić jak ona przebiega. Osobą odpowiedzialną za nadzór nad inwentaryzacją jest pełniąca obowiązki dyrektorki, Lucyna Bielasik. To zresztą od niej wyszły pierwsze informacje, że mogą być nieprawidłowości - przypomina mogileński burmistrz Leszek Duszyński.

Jak się dowiedzieliśmy, niezgodności występują pomiędzy dokumentacją, a faktyczną liczbą muzealnych eksponatów. Stanowisko dyrektora muzeum w Chabsku to niejedyny wakat, jaki jest w gminie do obsadzenia. Szefa, od momentu zwolnienia dotychczasowego dyrektora Włodzimierza Dobersztyna, nie ma także Mogileński Dom Kultury. Burmistrz ogłosił właśnie konkurs na obsadzenie tego stanowiska.

- Zgłosiły się trzy osoby: Janusz Szymański, Andrzej Sobczak i Leszek Leśny. Myślę, że jeszcze w tym tygodniu podejmę decyzję, komu powierzymy kierowanie domem kultury - deklaruje Leszek Duszyński.

To nie koniec zmian zapowiadanych przez włodarza. Burmistrz poważnie bowiem zastanawia się nad dalszym utrzymywaniem straży miejskiej. Ostateczną decyzję w sprawie, czy w gminie potrzebni są municypalni, podejmą radni prawdopodobnie na najbliższej sesji.