Legendy o Amazonkach opowiadane są od tysiącleci. Naukowcy odkryli też realne ślady dawnych społeczności kobiet wojowniczek. Dziś plemię amazonek XXI stulecia tworzy się w mało znanym miejscu na Ukrainie.
<!** Image 2 align=right alt="Image 144890" sub="Asgarda propagują ekologiczną żywność i tradycyjne potrawy, a także uprawiają warzywa i owoce. Ale, jak przystało na amazonki, sposobią się też w sztukach walki.">W ukrywanym przed światem ośrodku w Karpatach, gdzieś na południowym wschodzie Ukrainy, żyją Asgarda. Jest ich ponad 150. To w większości młode kobiety, które zostały ciężko doświadczone przez los - ofiary przemocy domowej i przestępstw na tle seksualnym. Ich przywódczynią jest Katerina Tarnowska, ubierająca się na biało 30-latka o blond włosach związanych w koński ogon.
O istnieniu Asgarda poinformowała świat Jenna Martin, reporterka nowojorskiego „Planet Magazine”, która jesienią 2009 roku ruszyła tropem wskazanym przez fotografika Guillaume Herbauta. Herbaut odkrył niezwykłą wspólnotę kobiet wojowniczek w 2004 roku, gdy wybrał się na Ukrainę, aby dokumentować pomarańczową rewolucję. Francuz zdobył zaufanie Asgarda i te pozwoliły mu, by je obfotografował oraz sfilmował.
<!** reklama>Nie stronią od polityki
Asgarda żyją w odosobnieniu, reaktywując tradycje kobiet z dawnego plemienia Scytów, które w mitologii starożytnych Greków zwano Amazonkami. Ukrainki wspólnie mieszkają w ośrodku, którego dokładną lokalizację starają się zachować w tajemnicy. Uczą się dawnych tańców oraz wszelkich umiejętności tradycyjnie uznawanych za kobiece. Propagują ekologiczną żywność i tradycyjne potrawy, a także uprawiają warzywa i owoce. Ale, jak przystało na amazonki, sposobią się też w sztukach walki. Głównym ich nauczycielem jest jeden z nielicznych we wspólnocie mężczyzn, Volodymir Stepanowycz, mistrz karate jeszcze z czasów dawnego Związku Radzieckiego.
<!** Image 3 align=left alt="Image 144890" >Ukraińskie amazonki pod wodzą Kateriny Tarnowskiej żyją według ściśle określonych reguł. Noszą zarówno nowoczesne ubrania, jak też tradycyjne ukraińskie stroje ludowe. Opanowują umiejętności przydatne w życiu codziennym, stawiając na nauki przyrodnicze, co ma sprawić, że staną się kobietami idealnymi. Żyjąc w zgodzie z naturą odwołują się do duchowej tradycji zarówno prawosławia, jak i mitów scytyjskich. Stawiają na połączenie sztuki ludowej, nauki, sportu i dbałości o zdrowie. Asgarda nie stronią też od polityki. Popierają wizję odrodzenia ojczyzny, wielkiej i silnej Ukrainy oraz Julię Tymoszenko, jako naturalną przywódczynię narodu i silną kobietę.
Waleczne Asgarda nie są zamkniętą społecznością, jednak każda kandydatka na amazonkę musi spełniać określone warunki. W siedzibie ukraińskich amazonek niełatwo spotkać mężczyznę i nie ma tam dzieci. Życie codzienne podporządkowane jest rytuałowi pracy, nauki i czynnego wypoczynku.
Kim właściwie są Asgarda? Plemieniem, stowarzyszeniem?
- Według mnie, Asgarda, to już na pierwszy rzut oka zaczątek nowej sekty - stwierdza Guillaume Herbaut.
Inaczej rolę Asgarda postrzega założycielka tej wspólnoty.
- Na wschodnim obszarze Ukrainy wiele kobiet ma cechy wojowniczek. Są dumne, odważne, stałe w sądach i o silnej wierze. Duch starożytnych Amazonek wciąż żyje w naszym narodzie - zapewnia Katerina Tarnowska. - By wydobyć najlepsze cechy z naszych kobiet, potrzebna jest im inicjacja w miejscu odseparowanym od zgnilizny świata.
Ukraińskie amazonki opierają się nie tylko na legendzie Amazonek, ale też na pradawnej tradycji, której realne istnienie potwierdzają naukowcy.
W 2001 roku na stepach Kazachstanu ekspedycja archeologów z Rosji, Stanów Zjednoczonych, Kazachstanu i brytyjskiego Royal Geographic Society odkryła starożytne grobowce kobiet. Były to wojowniczki pochowane ze zbroją, bronią i końską uprzężą. Miecze, sztylety i ostrza włóczni nosiły ślady użytkowania - służyły do walki, a nie wyłącznie do rytualnego wyposażenia grobów. Poza tym, rękojeści broni były zmniejszone, przystosowane do drobniejszych, kobiecych dłoni. Na resztkach skóry zachowanej na szczątkach kobiet odkryto tatuaże o militarnym znaczeniu: głowy wilków i niedźwiedzi oraz czaszki ze skrzyżowanymi piszczelami. Znalezisko to datowano na X-VIII w. p.n.e.
Godne następczynie Amazonek?
Także w 2005 roku archeolodzy odkryli groby Amazonek. Tym razem w pobliżu Brougham w Cumbrii na północnym zachodzie Anglii. W wykopaliskach w miejscu dawnego rzymskiego obozu wojskowego z III wieku n.e. uczeni odkryli szczątki kobiet pochowanych z bronią. Były one wojowniczkami rzymskiej armii w ramach oddziału utworzonego z ludności regionu delty Dunaju, który podlegał Rzymowi.
Czas pokaże, czy Asgarda faktycznie okażą się godnymi następczyniami Amazonek znad Dunaju i kazachskich stepów.
Warto wiedzieć
Mityczne Amazonki
Opisywana w greckiej mitologii dziewiąta z prac Heraklesa polegała na zdobyciu złotego pasa Hipolity, królowej Amazonek.
O udziale Amazonek w wojnie trojańskiej wspomina nota w księdze „Skarbiec wiedzy” Brunetto Latiniego, dostojnika kościelnego z XIII wieku.
Także średniowieczny uczony Adam z Bremy pisał o Amazonkach - sytuował ich kraj nad Bałtykiem w Zatoce Botnickiej.