[break]
Ratingi Fitcha to przede wszystkim ocena gospodarki miasta oraz perspektywy jego rozwoju ekonomicznego. Ratusz jest zadowolony, bo agencja Fitch dopiero co podniosła międzynarodowe długoterminowe ratingi miasta z BBB do wysokiego BBB+ oraz krajowy rating długoterminowy z A(pol) do A+(pol).
W analizie przygotowanej przez agencję i uzasadniającej ocenę można przeczytać: „Podniesienie ratingów odzwierciedla poprawę wyników operacyjnych Bydgoszczy, wspieraną przez dobre zarządzanie finansowe i rosnącą gospodarkę lokalną. Rating uwzględnia również umiarkowane zadłużenie i bezpieczny wskaźnik spłaty zadłużenia”.
- To doskonałe wiadomości - komentuje prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. - Podniesienie ratingów do takiego poziomu zdarza się rzadko. Ocena analityków to dowód, że przyjęta przez nas polityka oszczędności i racjonalnego wydawania każdej miejskiej złotówki była trafiona. Tak dobry rating wpływa pozytywnie na wiarygodność finansową miasta. Ocena BBB+ oznacza, że nasze finanse mają się bardzo dobrze.
PRZECZYTAJ:Nie chcemy podwyższać podatków
Analiza Fitcha wskazuje konkretne powody podniesienia oceny Bydgoszczy. Jedną z najważniejszych jest perspektywa wzrastających wpływów do budżetu miasta z podatków i opłat lokalnych. Nie bez znaczenia są również projekty sfinansowania największych inwestycji ze środków unijnych oraz w coraz większym stopniu z bieżącej nadwyżki budżetowej, którą ratusz konsekwentnie buduje. Fitch zakłada, że w najbliższych trzech latach wydatki majątkowe Bydgoszczy mogą wynieść co najmniej 17 proc. wszystkich wydatków z kasy miasta.
Inny powód podniesienia ratingu to ożywienie lokalnej gospodarki w postaci widocznych gołym okiem inwestycji - m.in. w Bydgoskim Parku Przemysłowo-Technologicznym. Bydgoszcz mocno stoi w branży informatycznej, staje się też ośrodkiem logistycznym wielu firm. Stopa bezrobocia osiągnęła rewelacyjny wynik - wyniosło ono 5,4 procent, podczas gdy średnia krajowa to 9,8 proc. Bezrobocie spada także w okolicznych gminach. W Bydgoszczy pracuje kilkanaście tysięcy mieszkańców sąsiednich powiatów.
- Podwyższony rating miasta przekłada się na sytuację okolicznych gmin - uważa Andrzej Matusewicz, dyrektor bydgoskiej loży Business Centre Club i radny gminy Osielsko. - Nie wszyscy mają możliwość pracy na terenie gmin, a tę daje im Bydgoszcz. Z kolei gminy oferują lepsze warunki mieszkaniowe niż miasto, w którym inwestycje w tej dziedzinie raczej nie idą zbyt dobrze.
