Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego trzeba było czekać na wnuki?

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski Dariusz Bloch
Obudowie linii tramwajowej do Fordonu mówiono już, zanim zaczęto budować to osiedle. Tymczasem dorosło drugie pokolenie mieszkańców Fordonu, pierwsi lokatorzy osiedla mają już wnuki, a dopiero teraz będzie dane dojeżdżać do Bydgoszczy tramwajem.

Do Bydgoszczy? Czemu piszę tak, jakby było to odrębne miasto? Bo tak mieszkańcy Fordonu mówią. Budowa tego osiedla z jednej strony dała dziesiątkom tysięcy bydgoszczan mieszkania, często lepsze niż na starych osiedlach, z drugiej jednak strony - skazała ich na rolę swoistych wygnańców.

PRZECZYTAJ:Urząd pracy rozpoczął szkolenie motorniczych, którzy pracować będą na linii do Fordonu

Jeśli mam coś do załatwienia w Fordonie, wymiguję się, jak mogę, żeby tam nie jechać. Znam też fordoniaków, którzy od razu czują się chorzy, kiedy przychodzi im wybierać się do centrum Bydgoszczy.

Tym bardziej więc cieszyć się trzeba, że jeszcze tej jesieni podróże do i z Fordonu powinny się skrócić. A że jeszcze duża liczba bezrobotnych znajdzie w tramwajach zatrudnienie, to już szczęście powinno być pełne. Poza drobną uwagą: dlaczego na tę poprawę trzeba było czekać, aż dorosną wnuki?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera