Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego ratusz boi się ujawnić kupca byłego "Torbydu"?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Teren po "Torbydzie" ma nowego właściciela, ciągle nie wiadomo jednak, kto nim jest.
Teren po "Torbydzie" ma nowego właściciela, ciągle nie wiadomo jednak, kto nim jest. Tomasz Czachorowski
Wśród informacji o tym, że w końcu znalazł się chętny na zakup działki po „Torbydzie” (przetarg organizowano wielokrotnie, ale nikt nawet nie chciał stanąć w przetargowe szranki) zabrakło tej najważniejszej – kto właściwie kupił teren w centrum miasta?

Na to pytanie ratusz unika odpowiedzi, zasłaniając się raz interesem i uprzejmością wobec inwestora, innym razem wskazując na przepisy. Tymczasem informacje o innych przetargach znaleźć można bez trudu w Biuletynie Informacji Publicznej. Terenu po „Torbydzie” tam jednak nie ma.

PRZECZYTAJ: Sprzedali bydgoski Torbyd. Za ile?

Dlaczego więc ratusz ukrywa kupca? Czy dlatego, że jak mówią nieoficjalne informacje to inwestor z Torunia?

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w ciągu 7 dniu od dnia przetargu strony biorące w nim udział mają czas na złożenie ewentualnych odwołań. Następnie, na kolejne 7 dni pełna informacja o wyniku przetargu zostaje podana do publicznej wiadomości poprzez zamieszczenie jej na tablicy ogłoszeń – informuje Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.

Na razie wiadomo, że inwestor kupując działkę o powierzchni 1,4959 ha zapłacił za nią 10 milionów 100 tysięcy złotych.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!