https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dla kogo ta ulica?

Paweł Smoliński
Paweł Smoliński Filip Kowalkowski
Wiele osób, z którymi wczoraj rozmawiałem na Dworcowej, zastanawiało się, dla kogo właściwie jest teraz ta ulica.

No bo, usłyszałem, chyba nie dla pieszych, którzy woleliby - przynajmniej na odcinku od Gdańskiej do Warmińskiego, szeroki deptak, z kawiarenkami, stolikami i ławeczkami.

PRZECZYTAJ:Dworcowa jeszcze nie upadła. Niestety ledwo zipie

Kierowcy też nie mogą powiedzieć, że ten fragment Dworcowej jest im przyjazny, bo obowiązkowa jazda tylko w jednym kierunku sprawia kłopoty.

Problemem jest też mała liczba miejsc parkingowych. Wyszło więc, że najlepiej na Dworcowej czują się rowerzyści. Mogą jeździć w każdym kierunku i wszędzie postawić rower. Tyle że sami rowerzyści nie sprawią, że Dworcowa znowu zacznie tętnić życiem.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
irek
To bardzo dobrze bo nowoczesni ludzie z zachodnim standardem zycia robia zakupy tylko w Galeriach a nie posrod ruder jak na Dworcowej.
f
franczeska87
...ni ma ,ni ma .....oj ni ma .Wieczorami, na tej ulicy ,słychać chichot, to duch starej Dworcowej. Ten Duch ulicy Dworcowej on się śmieje z przerażenia .
h
hihot.53
Dla kogo ta ulica ?ni ma życia ta ulica ....ni ma.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski