Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy są rzeczy gorsze od spółdzielni?

Robert Borzyszkowski
Czy jestem fanem spółdzielni mieszkaniowych? Niekoniecznie. Czy jestem za ich nagłą likwidacją? Zdecydowanie nie. Dlaczego? Bo sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana, niż się większości z nas wydaje, a posłom to już szczególnie.

Najczęściej narzekamy na wysokie opłaty, zbyt dużą liczbę pracowników biurowych i opóźnioną reakcję na zgłoszenia usterek. Jednak za tym codziennym życiem spółdzielczym jest jeszcze cała masa rzeczy, który mieszkaniec spółdzielca nie dotyka nawet jedną synapsą.

Likwidacja spółdzielni mieszkaniowych. Spółdzielnie protestują i zbierają podpisy

Oto kilka rzeczy, które są poza codziennością. Wiele budynków mieszkalnych zarządzanych przez spółdzielnie przeszło termomodernizacje, finansowane częściowo z kredytów, programów unijnych i innych źródeł niebędących kieszeniami mieszkańców. Likwidacja spółdzielni nie oznacza wygaśnięcia zobowiązań. Nie wszystkie budynki mają działki większe niż obrys domu - chodniki i parkingi, śmietniki, place zabaw są częścią wspólną spółdzielni - trzeba je będzie wydzielić, wymierzyć, albo może płacić komuś za używanie tych terenów. Itd., itd.

QUIZ: Wiesz, co się znajduje w tych bydgoskich budynkach?

Najbardziej urzeka mnie próba obligatoryjnego wprowadzania wspólnot. Skoro wielu ludzi nie zdecydowało się na dobrowolne przejęcie pieczy nad swoją własnością, to pomysł zmuszenia ich ustawą jest rewelacyjny. Już widzę te tłumy, które nie chodziły na zebrania spółdzielni, ale walą na spotkanie wspólnoty. Znam wspólnoty, które działają modelowo, ale znam i takie, przy których spółdzielnie wydają się rajem.

Jak zwykle ciekawi mnie też, co się dzieje w tle dłubania przy spółdzielniach. Może chodzi o to, że spółdzielnie mają potężne tereny, na których można jeszcze budować. Ot, pomiędzy dwa bloki, bo jest miejsce, wrzepi się nowy. Spółdzielnia tego nie zrobi, a deweloperzy pokazują oszczędność gruntu na każdym nowym osiedlu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!