Źródła CNN zaznajomione z najnowszymi danymi wywiadowczymi przekonują, że urzędnicy amerykańskiego wywiadu są sceptyczni, by jakakolwiek zmiana w rosyjskiej opinii publicznej ("nawet dramatyczna") wyrażająca sprzeciw wobec wojny na Ukrainie, mogła wpłynąć na Władimira Putina i skłonić go do do zakończenia konfliktu.
Amerykańscy urzędnicy uważają, że Putin co prawda jest wrażliwy na zmiany w rosyjskiej opinii publicznej, ale nadal szczelnie kontroluje media w Rosji oraz skutecznie tłumi uliczne protesty. Pozwala mu to zapobiegać wszelkiej społecznej rewolcie i prowadzić wojnę według własnej koncepcji.
Co więcej, osoby pracujące dla amerykańskiego wywiadu uważają, że trwający konflikt - choć w opinii wielu ekspertów jest katastrofą dla rosyjskiego wojska - prawdopodobnie nie doprowadzi do odsunięcia Putina od władzy na Kremlu, przynajmniej w krótkiej perspektywie czasu. Amerykańscy urzędnicy opierają swoją ocenę
Według osób, które znają doniesienia wywiadowcze USA oraz Zachodu, Putin jest bezpośrednio zaangażowany w podejmowanie codziennych decyzji dotyczących działań sił rosyjskich na Ukrainie. Źródła CNN wyjaśniły, że chodzi tu o decyzje, które w większości zachodnich armii byłyby zarezerwowane dla niższych rangą wojskowych. Putin ma wskazywać nawet przebieg linii ataku oraz dzienne cele operacyjne.
Zdaniem wysokiego rangą urzędnika NATO, Putin wyraźnie polega w decyzjach na sobie. Nie ufa przy tym zbytnio ani osobom z rządu, ani doradcom z własnego otoczenia.
Źródło: cnn.com
