Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czekają, aż będzie nieszczęście?

Marek Wojciekiewicz
Olbrzymie topole sadzone bez opamiętania w przypływie radosnej, urzędniczej twórczości, dziś stanowią olbrzymie zagrożenie dla życia i mienia mieszkańców osiedla Miasteczko.

Olbrzymie topole sadzone bez opamiętania w przypływie radosnej, urzędniczej twórczości, dziś stanowią olbrzymie zagrożenie dla życia i mienia mieszkańców osiedla Miasteczko.

<!** Image 2 align=right alt="Image 40150" sub="Sławomir Skoczkowski pokazuje drzewo, z którego oderwany konar spadł tuż przy grupie bawiących się dzieci">Sadzono je, bo były najtańsze i najszybciej rosły. Miały stanowić ozdobę szarego blokowiska. Niektórzy mieszkańcy osiedla mówią, że są to chwasty wśród drzew. Szybko osiągają gigantyczne rozmiary. Niestety, równie szybko się łamią lub przewracają. Olbrzymie konary spadają bez wyraźnej przyczyny, nawet przy bezwietrznej pogodzie.

Siła wyższa

- W czerwcu ogromna gałąź spadła na samochód ojca - mówi Sławomir Skoczkowski, mieszkaniec domu przy ulicy Tucholskiej 7. - Za uszkodzoną karoserię nie otrzymał odszkodowania. Ubezpieczyciel uznał, że to siła wyższa spowodowała szkodę - dodaje oburzony.

<!** reklama left>Innym razem odłamana część drzewa spadła tuż przy grupie bawiących się dzieci. Sławomir Skoczkowski pokazuje inne „pamiątki”, pozostawione przez niespodziewanie spadające gałęzie.

Uszkodzone rynny, anteny telewizyjne. Po każdym takim przypadku, mieszkańcy udają się do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Świeciu po pomoc. Kończy się na lekkim przycięciu pojedynczych konarów. Gigantyczne topole rosną też w pobliżu linii wysokiego napięcia przebiegającej przez osiedle.

Obawy na wyrost?

Mieszkańcy Miasteczka obawiają się, co będzie, gdy jedna z nich przewróci się na przewody pod wysokim napięciem. To są miejsca, w których bardzo często bawią się dzieci.

- Mamy wszystko pod kontrolą - twierdzi Zenon Zieliński, kierownik techniczny Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Świeciu. - W tej chwili oczekujemy na otrzymanie zgody na wycięcie ośmiu drzew, najbardziej zagrażających bezpieczeństwu mieszkańców. Poza tym, jak znam życie, ci ludzie chcą wyciąć drzewa, żeby potem wziąć je sobie nielegalnie na opał. Zaraz po otrzymaniu decyzji przystąpimy do działania. Nad bezpieczeństwem linii energetycznej czuwają zakłady energetyczne. Obawy mieszkańców są na wyrost - ocenia Zenon Zieliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!