Coś co noc do późna buczy i nie daje spać

Lokatorzy bloków przy ul. Kormoranów nie mogą spokojnie spać. Podejrzewają, że hałasuje pobliski Can-Pack. Tymczasem wojewódzki inspektor ochrony środowiska twierdzi, że wszystko jest w normie.

Niemal wraz początkiem pory nocnej, o godz. 22, na Osowej Górze zaczyna buczeć jakieś urządzenie. Teraz trochę rzadziej, ale latem codziennie, a właściwie każdej nocy. Marcin A. Dobkowski, mieszkaniec Osowej Góry, wybrał się na poszukiwanie uciążliwego sąsiada. Nocna eskapada zakończyła się na ul. Kobaltowej - prawie dwa kilometry od jego domu.

- Na 90 proc. jestem przekonany, że źródłem hałasu jest zakład Can-Pack. To przypomina buczenie, odgłos pracującego komputera. Tylko jest bardziej intensywne i denerwujące. Siedzę niekiedy do późna i o 4 rano również słyszę ten dźwięk. Nie zdarzyło się, aby hałasy dobiegały również w ciągu dnia - mówi Marcin A. Dobkowski.

<!** reklama>Taśmy produkcyjne Can-Packu ani na chwilę się nie zatrzymują. Nawet nocną porą produkcja idzie pełna parą. Jednak, zdaniem przedstawicieli zakładu, to nie z niego dobiegają uciążliwe decybele.

- Czasem w ciągu dnia słyszę jakieś dziwne hałasy, przypominające pracujące urządzenie pod ciśnieniem, ale to nie u nas. Nie wiem, czy w nocy nie pojawia się ten dźwięk, bo nie mieszkam na Osowej Górze - tłumaczy Ryszard Gronek, dyrektor Can-Packu.

Dodaje, że inspektorzy ochrony środowiska mierzyli poziom hałasu w zakładzie, ale pomiary wypadły poprawnie. Anna Nowakowska z WIOŚ potwierdza, że w maju tego roku wykonano pomiary.

- Zarówno z północnej, jak i ze wschodniej strony zakładu, poziom hałasu nie przekraczał norm. To jest dzielnica przemysłowa i tam jest wiele innych źródeł hałasu - twierdzi Nowakowska. Dodaje, że dla każdego zakładu ustalane są oddzielnie dopuszczalne normy. Może jedyną szansą dla mieszkańców Osowej na spokojny sen jest wdrożenie „Programu ochrony środowiska przed hałasem dla miasta Bydgoszczy”? Na jego podstawie gospodarze miasta poczynią inwestycje, które zminimalizują dokuczliwe decybele. Jego zakończenie przewidziane jest jednak na rok 2025! Obecnie trwają tzw. konsultacje społeczne. W siedzibie wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska przy ul. Jezuickiej 4a można zgłaszać swoje uwagi do programu.

- Nie mogę zagwarantować, że po jego realizacji nie będą słyszeli hałasu, ale jeśli nie wniosą swoich uwag, to tym bardziej nie mogą liczyć na poprawę - twierdzi Zbigniew Pałka, dyrektor wydziału.