Co dalej z przebudową ronda Jagiellonów w Bydgoszczy? Po konsultacjach społecznych zapadła cisza

Bydgoszczanom przedstawiono jeden wariant przebudowy ronda Jagiellonów. Aby dostosować je do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, projektanci zaproponowali montaż ośmiu wind – po jednej w każdej ćwiartce, aby móc wydostać się nimi w każdym kierunku oraz po jednej na każdym z przystanków tramwajowych. Inne projektowane zmiany to m.in.:

• skorygowanie jezdni na wlotach i wylotach (po trzy pasu ruchu na każdym dojeździe),
• nowe zadaszenie nad zejściami do podziemia,
• uporządkowanie terenu pod rondem,
• dodatkowe wyjścia w postaci schodów na perony tramwajowe po wschodniej stronie skrzyżowania,
• remont istniejących schodów,
• wprowadzenie na jezdni pasów rowerowych.

W trakcie konsultacji społecznych zorganizowano spacer badawczy. Wiele organizacji i stowarzyszeń na tym etapie zabrało głos, wskazując możliwe alternatywne rozwiązania, m.in. zakładające budowę przejść naziemnych czy stworzenie wypłaszczonych przejść pod rondem o nachyleniu 6%. Uwagi dotyczyły również terenów zielonych oraz faktu, że w przypadku awarii wind, niepełnosprawni dalej będą mieli problem z poruszaniem się przy rondzie Jagiellonów.

Drogowcy podczas rozmów z mieszkańcami wyjaśniali, dlaczego część z proponowanych rozwiązań jest niemożliwa do zrealizowania. Obiecano również, że sprawdzona zostanie kwestia awaryjności wind w mieście – ma być to jeden z elementów przygotowywanej analizy.

Konsultacje z mieszkańcami prowadzono od 18 kwietnia do 9 maja. We wtorek (29 sierpnia) zapytaliśmy ZDMiKP o to, na jakim etapie są analizy głosu mieszkańców, kiedy można spodziewać się raportu, a także dalszych działań (harmonogramu postępowania) związanych z planowanym przystosowaniem do potrzeb osób niepełnosprawnych. Przez 2,5 tygodnia nie otrzymaliśmy odpowiedzi. W tej sprawie miał zostać wydany komunikat prasowy, który może pojawić się niebawem, ale do tej pory nie został opublikowany.

Projektanci, bydgoska firma BAK, podpisali umowę na opracowanie wielowariantowej koncepcji programowo-przestrzennej, której głównym celem będzie przystosowanie przejścia pod rondem Jagiellonów do potrzeb osób z niepełnosprawnościami w sierpniu 2021 roku. Początkowo zadanie miało być przygotowane w 12 miesięcy, ale termin wydłużono. Propozycje przebudowy miały być gotowe pod koniec 2022 roku, lecz z uwagi na konieczność zebrania uwag od podmiotów, które ściśle uczestniczą w procesie projektowania, termin planowanych konsultacji kilkukrotnie przekładano.

W ubiegłym roku duże emocje budziła kwestia kładki na Wyżynach. Wówczas konsultacje społeczne odbyły się w kwietniu, a wyniki przedstawiono dwa miesiące później, w czerwcu. Mieszkańcy opowiedzieli się za nową przeprawą – zagłosowało za tym rozwiązaniem 1648 osób, przy 958 głosach na przejście dla pieszych. Jak tłumaczyli drogowcy, wybór drugiej koncepcji zapadł po analizie wielokryterialnej, uwzględniającej głosy za rozbiórką wielu organizacji społecznych.

Decyzję podjęto szybko, ale droga do jej realizacji jest daleka. Kładka, która miała zniknąć dalej stoi, a przejść nie ma. Po unieważnieniu pierwszego przetargu na wykonanie zadania (wpłynęła jedna, zbyt wysoka oferta), niedawno ogłoszono drugi – termin otwarcia ofert przesunięto z 18 na 25 września. Gdy z wybranym wykonawcą zostanie podpisana umowa, będzie miał on 9 miesięcy na wykonanie zadania.

Na przebudowę ronda Jagiellonów miasto planuje przeznaczyć środki unijne z programu Feniks – wartość dofinansowania szacowana jest na ponad 27 mln zł. Koszt wykonania całej inwestycji będzie znany po zakończeniu przygotowania koncepcji. Po konsultacjach, jak informowano przed ich startem, kolejnym krokiem ma być stworzenie dokumentacji technicznej, co może potrwać około roku. Na razie trudno określić, kiedy dojdzie do rozpoczęcia prac – wpływ na to będzie miał m.in. stan robót w innych częściach miasta.

– Wiadomo, że bez bardzo dużych utrudnień się nie odbędzie. Wiadomo, że nawet ruch tramwajowy będzie podlegał bardzo dużym ograniczeniom – podobnie jak na przy ul. Kazimierza Wielkiego, możliwe, że tu również wprowadzone będą wahadła – mówił w kwietniu Marek Stanek, naczelnik Wydziału Przygotowania Inwestycji w ZDMiKP