Serce rośnie, jak się ogląda te słynne mokki z silnikami nieco ponad stukonnymi i hundaie, które pod maską mają aż 75 wyrywnych ogierów. Asfalt pofrunie spod kół, a 20-letnie „bawarie” przestępców z silnikami po 300 koni staną jak wryte ze zdumienia... Ale mówiąc już poważnie - bo tak krawiec kraje, jak mu materii staje - mam niejasne przeczucie, że najlepiej na tym zakupie wyszli policjanci z komendy miejskiej w Toruniu. Bo chyba dostali najwięcej, nawet furgonetkę dla psów. Może byli niedofinansowani. Zobaczymy, kto dostanie „tajniackie” auta kupione na COP w Katowicach.
FLESZ - Koniec L4 - wchodzą e-zwolnienia
źródło: TVN/x-news