Bydgoszcz. Posadzili dęby, trzeba będzie je usunąć?

Wczoraj informowaliśmy o tym, że nie wszystkie drzewa w mieście są zdrowe, także te, rosnące w Alei Dębów (al. Ossolińskich).

Dzisiaj publikujemy zdjęcie, na którym wyraźnie widać, że młode dęby, zasadzone na osiedlu Leśnym, również uschły. Dziwi to, ponieważ tegorocznego lata, przynajmniej na razie, do suchych i upalnych zaliczyć nie można. Zatem drzewkom warunki atmosferyczne raczej zaszkodzić nie mogły.

- Drzewa w parku Załuskiego zostały posadzone przez ADM w ramach nasadzeń zastępczych, wynikających z decyzji Starosty Bydgoskiego - tłumaczy Marta Stachowiak, doradca prezydenta Bydgoszczy. - Z protokołów odbioru wynika, że okres gwarancji ustalono do 15 listopada 2019 roku, więc w gestii Administracji Domów Miejskich jest utrzymywanie tych drzew w odpowiednim stanie do czasu, kiedy minie termin gwarancji.

Marta Stachowiak obiecuje, że zapyta ADM o to, dlaczego drzewka uschły. I czy zostaną zastąpione nowymi.

Zobacz również:

W Bydgoszczy, jeszcze w tym roku, zostaną posadzone nowe rośliny.
- Wykonywane zostaną nasadzenia uzupełniające w istniejących alejach przy: ulicy Wawrzyniaka (jarząb mączny), ulicy 20 stycznia 1920 r. (jarząb mączny), ulicy Racławickiej (klon zwyczajny - forma kolumnowa), ulicy Żółkiewskiego (grusza drobnoowocowa „Chanticleer”).

Drzewa i krzewy, jak nas zapewniła Marta Stachowiak, zostaną posadzone także na wnioski mieszkańców, na przykład przy ulicy Wojska Polskiego (lipa drobnolistna „Greenspire” i tawuła szara „Grefsheim”) i przy ulicy Zacisze (klon polny, jarząby szwedzkie, tawuła japońska „Macrophylla”).

Natomiast krzewy róży okrywowej „Marathon”, która odporna jest bardzo na zasolenie, pojawią się na ulicy Sułkowskiego - na odcinku od ulicy Chodkiewicza do ulicy Kamiennej.

Miasto odpowiedziało na wnioski i spełni prośby mieszkańców.
Niebawem zostanie wygospodarowana przestrzeń wzdłuż ulicy Gdańskiej - na odcinku od placu Wolności do ulicy Kraszewskiego. Zasadzonych tam zostanie 11 kolejnych jarząbów szwedzkich, które uzupełnią najdłuższą aleję drzew w Bydgoszczy.

Miasto wydaje niemałe pieniądze na utrzymanie miejskiej zieleni, która zajmuje powierzchnię 255 ha (parkowa) i 284 ha (przyuliczna).

Osobno rozliczany jest Leśny Park Kultury i Wypoczynku w Myślęcinku, park w Ostro-
mecku i wszystkie lasy graniczące w obszarem miejskim lub w niego wchodzące.

W tym roku miasto zarezerwowało: 1 mln 113 tys. zł na koszenie trawy, 1 mln 600 tys. zł na utrzymanie czystości (zbieranie śmieci, kosze parkowe itd.), 1,5 mln zł na odchwaszczanie, przycinki i wycinki, a 
także podlewanie (w tym młodych drzew).

- Odrębną umową objęty jest Park Kochanowskiego, na pielęgnację którego przeznaczymy w tym roku 232 tysięcy złotych - dodaje Marta Stachowiak i przypomina, że park ten został wyłączony z umowy głównej, dotyczącej utrzymania bydgoskich parków. Miasto podpisało umowę na trzy lata, ponieważ był on wtedy w trakcie rewitalizacji. Po drugie, teren ten wymaga specjalnej troski ze względu na dużą ilość nowych nasadzeń.

Zobacz również:

Polub "Express" na Facebooku

Zobacz również:
29 czerwca nad Bydgoszczą przeszła wichura, która powaliła wiele drzew. Mnóstwo z nich czeka na uprzątnięcie (wideo z 9 lipca)