Bydgoszcz dla mieszkańców, ale z wieżowcami i przemysłem - pomysł na zagospodarowanie miasta

To aktualizacja dokumentu, który obowiązuje w mieście od 2009 roku. Studium nie daje jednak podstaw prawnych do realizowania kolejnych inwestycji. Ich kształt regulują zapisy miejscowych planów zagospodarowania. Te zaś, jak informuje Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, na razie są gotowe dla 40 proc. powierzchni Bydgoszczy. Nie znaczy to, że nic nie można budować - gdy planu nie ma, wydaje się decyzje o warunkach zabudowy...

- Studium to główny dokument kreujący politykę przestrzenną miasta, który diagnozuje aktualną sytuację społeczno-gospodarczą miasta i określa kierunki rozwoju przestrzennego. Zakończyliśmy prace nad jego aktualizacją. Został poddany dwukrotnym konsultacjom, które były okazją do zmian i dyskusji z mieszkańcami - mówi Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.

Zapisy studium chronią obszary śródmiejskie w centrum i w Starym Fordonie. Mają umożliwiać podnoszenie rangi tych terenów, lepiej chronić obiekty zabytkowe i zatrzymać proces wyludnienia. - Nie chcemy jednak robić z tych obszarów skansenu - mówi dyrektor MPU. Sprzyjać ma temu wprowadzanie uzupełniającej zabudowy mieszkaniowej. Ta ma nie zakłócać zabytkowego krajobrazu Bydgoszczy. Ochronie ma też podlegać panorama rewitalizowanego Starego Fordonu i punkty widokowe na Stare Miasto.

Najwyższa zabudowa lokowana ma być pomiędzy ulicami Fordońską a Kamienną. - To centrum miasta, doskonale skomunikowane - uzasadnia Anna Rembowicz-Dziekciowska, uspokajając, że z planów likwidacji ogródków działkowych przy pobliskiej ul. Inwalidów - mimo że takie były - zrezygnowano. Studium umożliwi w przyszłości lokowanie zabudowy mieszkaniowej na górnym tarasie Fordonu (głównie budownictwa jednorodzinnego), Prądach i Jachcicach na terenach po dawnym poligonie.

Studium wskazuje też nowe tereny dla przedsiębiorców. To obszary wokół Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego, pomiędzy ul. Nowotoruńską i obwodnicą. Utrzymany został produkcyjny charakter terenów w rejonie Rynkowa przy torach kolejowych i Osowej Góry. Projekt uwzględnia możliwość budowy portu intermodalnego w Emilianowie i portu w Łęgnowie. Wygaszana stopniowo będzie produkcja w rejonie Bydgoszczy Wschód, Siernieczka i Brdyujścia.

Co daje miastu przygotowane przez MPU studium?

• określa politykę przestrzenną gminy, w tym ogólne zasady zagospodarowania przestrzennego;
• dokument nie jest aktem prawa miejscowego - nie stanowi podstawy dla realizacji inwestycji;.
• nie jest wiążący dla wydawanych decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu;
• plany miejscowe zagospodarowania przestrzennego sporządza się zgodnie z zapisami studium.

W porównaniu z poprzednim dokumentem zaktualizowane studium zdecydowanie lepiej chroni zieleń m.in. na Kapuściskach, Błoniu i w Nowym Fordonie. Tylko w obszarze pomiędzy ulicami Rejewskiego- Akademicką – Andersa i torami kolejowymi obecnie obowiązujące studium przewiduje około 10 hektarów zieleni, podczas gdy projekt nowego studium przewiduje aż 65 hektarów. Dla terenów mieszkaniowych wskaźnik powierzchni zieleni ustalono poziomie 40 procent.

Studium ustala też tereny pod zmiany i rozwój systemu transportowego. Ranga ulic Wyszyńskiego, Jana Pawła II i Wały Jagiellońskie zostanie zmniejszona. Ma powstać wschodnia obwodnicy miasta od lotniska w kierunku ul. Chemicznej i Fordonu oraz ul. Ciszewskiego. Studium przewiduje ograniczanie ruchu samochodowego w ścisłym centrum miasta. Docelowo planowane jest stworzenie wokół pl. Teatralnego i części ul. Poznańskiej strefy z preferowanym ruchem pieszych. Będzie to możliwe po rozbudowie trasy WZ, budowie ul. Nowomazowieckiej i przebudowie ul. Grudziądzkiej.

Projekt aktualizacji studium ma zostać przedstawiony radnym jeszcze podczas grudniowej sesji.