O tym, że bydgoskie dzieci mają sporo do nadrobienia w matematyce, świadczą wyniki testów i sprawdzianów z ostatnich lat. Jednym ze sposobów, by to zmienić, jest Bydgoski Bąbel Matematyczny. Program pomaga uczniom uczyć się matematyki w mniej poważny, ale bardziej skuteczny sposób. Od tego roku miasto wprowadza też kolejny program mający uczyć królowej nauk.
Bo liczy się zespół
Bydgoszcz pilotażowo rozpoczęła prowadzić program, opracowany przez specjalistów z Instytutu Badań Edukacyjnych, jednostki działającej przy Ministerstwie Edukacji Narodowej.
[break]
- W nauce matematyki ważne jest, by umiejętnie połączyć ćwiczenie podstawowych umiejętności ze wspólną pracą uczniów nad rozwiązaniem problemów matematycznych - tłumaczy Iwona Waszkiewicz, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Praca w zespole to jedna z kilku najważniejszych umiejętności, zdobywanych przez uczniów w szkole podstawowej.
Program rozpoczął się od październikowych szkoleń dla nauczycieli. Od niedawna trwają pierwsze zajęcia w szkołach. Pomoce naukowe na początek zafundował Instytut Badań Edukacyjnych. W przyszłym roku zapłaci za nie miasto.
Planszówki i rytm
Dla kogoś przyzwyczajonego do tradycyjnego modelu nauczania, zajęcia z nowego programu mogą wydawać się niemal szokujące: uczniowie pierwszych klas w trzy-, czteroosobowych zespołach siedzący nad grami planszowymi. Swobodnie przesuwają pionki, wymieniając się uwagami o grze.
- Nauczyciel musi przeprowadzić co najmniej jedną godzinę takich zajęć w tygodniu - wyjaśnia Iwona Waszkiewicz. - Oczywiście może więcej, jeżeli wygospodaruje czas.
Co ciekawe, elementem programu jest również rytmika, prowadzona według metody Emila Dalcroze’a kształtować ma m.in. podzielność uwagi, reakcje na bodźce, rozwijać spostrzegawczość, pamięć i wyobraźnię.
W tym roku, w ramach programu, w 11. bydgoskich szkołach prowadzone są zajęcia z rytmiki, a w siedmiu - z gier strategicznych.
