Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny ma chętkę na tereny objęte ochroną konserwatorską

To informacje nieoficjalne. BPPT usyskał opinię specjalisty z Poznania, który stwierdza, że tzw. krąg walcarek prochowych nie przedstawia większej wartości zabytkowej. Autor opinii zaleca zachowanie tylko kilku budynków, reszta może zostać wyburzona.
[break]
Krąg walcarek dawnych zakładów Dynamit A.G., mieszczących się na terenie byłego Zachemu to strefa tzw. POL-Betrieb. W budynkach były umieszczone maszyny przerabiające proch wytworzony w strefie NGL - tam gdzie teraz mieści się „Exploseum”. Bydgoski park ma na teren walcarek od dawna chętkę - po wyburzeniu betonowych obiektów mógłby oferować teren inwestorom.
Sprawa wydaje się być bardzo delikatna. Anna Mikicka z BPPT informuje: - Nadal prowadzone są działania wspólnie z różnymi instytucjami, których celem ma być wypracowanie stanowiska godzącego interesy wszystkich stron. Do tego czasu nie chcemy się wypowiadać w tym temacie.
Przypomnijmy, że w latach 2004-2005, na podstawie badań i prac dokumentacyjnych na terenie ówczesnego Zachemu podjęto decyzję o wytyczeniu na obszarze dawnych zakładów D.A.G. dwóch stref ochrony konserwatorskiej. Pierwszą był zespół NGL-Betrieb, gdzie utworzono następnie „Exploseum”. Drugą strefą był fragment POL-Betrieb, kompletna linia produkcyjna prochu. Rok temu stowarzyszenia zajmujące się historią Bydgoszczy wystosowały list protestacyjny dotyczący planów BPPT. Teraz nieoficjalnie okazuje się, że Park wraca do swojego pomysłu.
- Nikt z nami tych planów nie konsultował, nie było żadnych rozmów z Parkiem - mówi Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków. - Teren został objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który nakłada obowiązek zachowania na tym terenie funkcji historycznych. A dokumentu na razie nikt nie zmienił.