Europoseł Tadeusz Zwiefka zrezygnował z funkcji przewodniczącego bydgoskiej PO, ponieważ objął funkcję sekretarza generalnego PO. Zarząd partii powierzył Panu obowiązki przewodniczącego. Co zamierza Pan zrobić, by PO wróciła na polityczne salony?
Odpukać w niemalowane! W Bydgoszczy Platforma Obywatelska na salonach była i jest. Mamy przecież swojego prezydenta Bydgoszczy oraz większość w Radzie Miasta Bydgoszczy.
PRZECZYTAJ:Zwiefka rezygnuje. Kto zostanie szefem PO w Bydgoszczy?
Co zatem zamierza Pan zrobić, żeby Platforma Obywatelska utrzymała tę, jak Pan twierdzi, silną pozycję?
Musimy zacząć od budowania zaufania społecznego, musi bardzo dobrze przygotować się do najbliższych wyborów samorządowych. Wybory te musimy wygrać.
Wygrana w wyborach samorządowych w 2018 roku będzie możliwa wtedy, kiedy...
Zwiększymy potencjał i siłę Platformy Obywatelskiej przez pozyskanie nowych ludzi, którzy zechcą włączyć się w pracę dla Bydgoszczy.
Skąd tych nowych ludzi chce Pan pozyskać?
Mam dużo różnych, osobistych relacji ze środowiskami obywatelsko zaangażowanych ludzi. Rozpocznę więc od rozmów z nimi. Mam nadzieję, że uda mi się ich przekonać do pracy na rzecz Bydgoszczy.
Na początku pracy najtrudniej Panu będzie...
Nie rozpatrywałbym tego w takich kategoriach.
Jednak...
Chyba trudno będzie skłonić ludzi, którzy do tej pory funkcjonowali w środowiskach apolitycznych do aktywności politycznej. Język polityki na szczęście się zmienił. Zachęcanie ludzi do działalności to dobry kierunek, w którym powinniśmy iść.