A jest ich dość sporo, bo aż 76 proc. spośród wszystkich zgłoszeń, jakie odebrali w ubiegłym roku bydgoscy operatorzy, była bezzasadna. Owszem, zdarzają się telefony od osób chorych psychicznie i tu, rzecz jasna, trudno wytłumaczyć im, by tego nie robiły. Jednak większość robi to z bezmyślności.
Kiedyś usłyszałam historię, która rozłożyła mnie na łopatki. Pewna pani gotowała szpinak. Był gorzki, więc wykręciła 112, bo obawiała się, że może się otruć. Ręce opadają. No cóż, kurtyna.
Dni wolne 2019 - kiedy wziąć wolne, żeby było ich jak najwięcej?