Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpieczne zachowanie na lodzie

Przemysław Peszek
Sezon wędkowania spod lodu zbliża się dużymi krokami. Okazy łowione na pierwszym lodzie mogą przynieść wiele radości, jednak pamiętajmy o własnym bezpieczeństwie.

Sezon wędkowania spod lodu zbliża się dużymi krokami. Okazy łowione na pierwszym lodzie mogą przynieść wiele radości, jednak pamiętajmy o własnym bezpieczeństwie.

<!** Image 2 align=none alt="Image 202067" sub="Sławomir Karpiński z medalowym leszczem [Fot.: nadesłana]">W jeziorach głębokich i o dużej objętości proces powstawania lodu trwa dłużej niż w płytkich i o mniejszej powierzchni. Wytrzymałość lodu świeżego (czarnego) jest różna w zależności od jego grubości. I tak 5-7-cm lód utrzymuje pojedynczego człowieka, jednak chodzenie nie jest bezpieczne. Przy 8-10 cm utrzymuje dwóch ludzi, stojących w jednym miejscu.

Minimalna grubość lodu, na którym można wędkować, to 10 cm. Grubość 12 cm jest bezpieczna do jazdy skuterami śnieżnymi, motorami i bojerami, 20-30 cm utrzymuje samochody osobowe, a 30-38 cm samochody terenowe, vany i małe busy. Wartości te są prawdziwe, jeżeli temperatura otoczenia jest równa lub mniejsza od zera stopni Celsjusza. Przy dodatnich temperaturach następuje zmniejszenie wytrzymałości lodu i do podanych wartości należy dodać 25 proc.<!** reklama>

Nowy, świeży lód jest mocniejszy od starego (szarego) nawet o 50 proc. Z kolei lód czarny na wodach gdzie występuje prąd, może mieć mniejszą wytrzymałość nawet o 20 proc. Śnieg izoluje lód i wzmacnia jego wytrzymałość. Jednocześnie może być niebezpieczny, ponieważ zasłania tzw. pęknięcia ciśnieniowe (powstają na skutek skoków temperatury i tam, gdzie na dnie są jakieś przeszkody - przyp. red.) i inne miejsca z otwartą wodą. Ujścia ścieków, jako źródła cieplejszej wody, zamarzają tylko w bardzo niskich temperaturach. W przypadku, gdy temperatura powietrza obniży się poniżej 15 stopni Celsjusza lód, który początkowo powiększał swoją objętość, zaczyna intensywnie kurczyć się, co prowadzi do pękania z hukiem.

Tradycyjnie prezentujemy wędkarza, który może pochwalić się medalowym okazem. 26 lipca wędkując z gruntu na Wiśle w okolicy Bydgoszczy Sławomir Karpiński złowił o godzinie 23.05 po kilkuminutowym holu leszcza ważącego 2,7 kg (norma Brązowego Medalu PZW została przekroczona o 0,2 kg) o długości 61 cm. Za skuteczną przynętę posłużyła „kanapka”, składająca się z kolorowych mad i kukurydzy o smaku waniliowym. Oprócz tego w skład zestawu wchodziło 3-m wędzisko „Jaxon Harmony Tele Ground - c.w. 25-75g”, kołowrotek „Shimano Hyperloop 2500 RB”, żyłka 0,25 mm „Sufix Duo Camo”, przypon z żyłki 0,14 mm, koszyk zanętowy 30g i haczyk nr 6. Łowisko zostało zanęcone mieszanką własnej produkcji na bazie kukurydzy i pęczaku. Po pomiarach i sesji zdjęciowej ryba w dobrej kondycji wróciła do wody. Za ten wyczyn przyznajemy 158 punktów konkursowych (108 w klasyfikacji PZW plus 50 za wypuszczenie ryby do wody).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!