U progu wakacyjnego szczytu odbył się doroczny piknik pod hasłem „Wakacje - spędźmy je wesoło i bezpiecznie”.
<!** Image 2 align=none alt="Image 175417" sub="Akcja ratownicza strażaków oraz pokazy wschodnich sztuk walki w wykonaniu strażników miejskich wzbudziły najwięcej emocji wśród publiczności / Fot. Marek Wojciekiewicz">Najpopularniejsze świeckie kąpielisko zamieniło się w sobotnie popołudnie w arenę, na której swoje możliwości i sprzęt prezentowały wszystkie służby na co dzień strzegące naszego bezpieczeństwa. Kilkugodzinny piknik rozpoczęli strażacy, którzy w zaimprowizowanym wypadku udzielali pomocy kierowcy zakleszczonemu w rozbitym aucie. Kilku ratowników z jasno rozpisanymi rolami wydobyło rannego mężczyznę i przekazało go służbom medycznym. Konieczne okazało się wybicie szyb i odcięcie dachu samochodu.
<!** Image 3 align=none alt="Image 175422" sub="Fot. Marek Wojciekiewicz">- Mimo, że takich pokazów widziałem już kilka, za każdym razem emocje są bardzo duże - mówi Krzysztof Puczyński. - Profesjonalizm i tempo pracy ratowników robi naprawdę ogromne wrażenie - dodaje pan Krzysztof.
Strażacy, oprócz pokazów sprawności fizycznej, dostarczyli plażowiczom wiele innych atrakcji. Ogromna łódź motorowa zabierała na krótkie przejażdżki wszystkich chętnych, nie brakowało też amatorów podziwiania okolic z wyniesionej na kilkadziesiąt metrów w górę platformy strażackiego podnośnika. <!** reklama>
- Poprzez takie pokazy, ale także zabawę i konkursy staramy się pogłębiać świadomość mieszkańców na temat podstawowych zasad bezpiecznego odpoczynku nad wodą - wyjaśnia Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu. - Zależy nam na jak najszerszym odbiorze akcji, bo wiedza większości osób na temat udzielania pierwszej pomocy, wciąż pozostawia wiele do życzenia - podkreśla Roman Witt.
Udzielanie pierwszej pomocy osobie poszkodowanej można było przećwiczyć na specjalnym fantomie. Swoje stanowisko miało też Polskie Stowarzyszenie Diabetyków w Świeciu.
- Ponad trzysta osób skorzystało z okazji i poddało się badaniu określającemu poziom cukru we krwi - mówi Zdzisław Lintowicz, prezes stowarzyszenia. - Wykorzystujemy każdą okazję, by przebadać jak największą liczbę osób, bo wczesne wykrycie cukrzycy, to większe szanse na opanowanie tej choroby - dodaje prezes.
