Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Absurdem w radnych

Renata Napierkowska
Wykorzystanie stanowiska, by dorobić do emerytury - to zarzut, jaki były prezes „komunalki” postawił przewodniczącemu rady Januszowi Kozłowskiemu. Ireneusz Kopiszka miał stracić mandat za... zorganizowanie pikniku w Murzynku.

Wykorzystanie stanowiska, by dorobić do emerytury - to zarzut, jaki były prezes „komunalki” postawił przewodniczącemu rady Januszowi Kozłowskiemu. Ireneusz Kopiszka miał stracić mandat za... zorganizowanie pikniku w Murzynku. <!** Image 2 align=none alt="Image 225962" sub="Przewodniczący Janusz Kozłowski na czas głosowania w jego sprawie przekazał prowadzenie obrad wiceprzewodniczącemu Przemysławowi Stefańskiemu / Fot.: R. Napierkowska">

Były prezes „komunalki” Adam Straszyński twierdzi, że szef rady Janusz Kozłowski i radny Ireneusz Kopiszka złamali ustawę o samorządzie gminnym. Pierwszy przez to, że prowadził w zastępstwie innego nauczyciela zajęcia z matematyki w gimnazjum, drugi natomiast za to, że zorganizował festyn krzyżacki w Murzynku, wykorzystując do tego celu mienie gminne. Zwolniony z funkcji prezesa Adam Straszyński zarzucił obydwu rajcom, że ich działalność nie licuje z godnością, rzetelnością i uczciwością oraz dobrem gminy i jej mieszkańców.

Rada nie miała wątpliwości

- Nasze stowarzyszenie nie prowadzi działalności gospodarczej. Działam w stowarzyszeniu, udzielam się politycznie. Teraz dowiaduję się, że jest to niegodne radnego - dziwił się radny Ireneusz Kopiszka.

Rada zdecydowaną większością głosów odrzuciła projekt uchwały związany z wygaśnięciem mandatu radnego Kopiszki.

Przewodniczący Janusz Kozłowski na czas głosowania w jego sprawie przekazał prowadzenie obrad wiceprzewodniczącemu Przemysławowi Stefańskiemu.

- Nie wykorzystałem swojego mandatu do tego, by zostać zatrudnionym w szkole. Nikt też z tego powodu nie został zwolniony. Nie potwierdzają się zarzuty w stosunku do mojej osoby, wystosowane przez Adama Starszyńskiego, który za swój cel stawia sobie, między innymi, odsunięcie od władzy obecnego burmistrza oraz 12 radnych tej kadencji i ma zamiar objąć - władzę w naszej gminie - mówił przewodniczący.

Sąd już dawno orzekł, że...

W obronie kolegów stanęła radna Joanna Robak, która również jest nauczycielką i pracuje w gniewkowskim gimnazjum.

- W takim razie zarówno ja, jak i pozostali koledzy nauczyciele oraz wszyscy inni wykonujący w Polce ten zawód i będący jednocześnie radnymi, również powinni złożyć mandaty - przypomniała Joanna Robak. Przytoczyła też orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, jakie zapadły w podobnych sprawach, z których wynika, że nie ma żadnych przesłanek, by z tego powodu, że ktoś pracuje jako nauczyciel, pozbawiać go mandatu. Dyrektor gimnazjum Elżbieta Torgowska przypomniała, że Janusz Kozłowski był dobrym, wymagającym nauczycielem, cenionym zarówno przez uczniów, jak i rodziców.

- Takie działania są w stylu Adama Straszyńskiego. Każdy, kto ma choć trochę pojęcia o samorządzie wie, że te zarzuty wobec radnych są absurdalne i bezpodstawne. Obaj radni działają na rzecz mieszkańców. Ireneusz Kopiszka zorganizował imprezę na boisku. Gdyby przewodniczący został zwolniony za to, że uczył matematyki, należało by pozbawić mandatów wszystkich radnych, którzy wykonują zawód nauczyciela. Smutne jest to, że zamiast zajmować się sprawami ważnymi dla naszej gminy, tracimy czas na bezsensowne dyskusje, które porzuca nam Adam Straszyński i grupka jego kolegów - ocenia burmistrz Adam Roszak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!