https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jasiakiewicz kontra Jasiakiewicz, czyli SLD rywalizuje z PiS

Hanna Walenczykowska
Dariusz Bloch
Na podstawie zgłoszonych list kandydatów na radnych można określić, w których okręgach walka o mandaty będzie najbardziej zażarta.

Wczoraj o północy zakończono rejestrację list kandydatów do Rady Miasta Bydgoszczy. Dziś powinniśmy poznać szczegóły. Mimo to, już wiadomo, że w bydgoskim okręgu nr 1 (dzielnice willowe) zmierzą się wiceprezydent Grażyna Ciemniak (PO) z radnym Tomaszem Regą (PiS) i Bogdanem Dzakanowskim (Porozumienie Dombrowicza). Mimo wielu prób, z panią wiceprezydent nie udało się nam porozmawiać. Rywale Grażyny Ciemniak czekają na konfrontację.
[break]

Będzie walka

- Nasz okręg staje się naprawdę gorący - oświadcza radny Tomasz Rega. - Oprócz Bogdana Dzakanowskiego, silnym przeciwnikiem jest Marek Jeleniewski z SLD. W kampanii poruszę sprawy gospodarki wodno-ściekowej. Często się o nią spierałem z panią wiceprezydent - konfrontacja będzie ciekawa.

Bogdan Dzakanowski uważa, że dzięki działalności społecznej m.in. walki o ulgi obowiązujące w komunikacji miejskiej oraz obniżenie opłat za wywóz śmieci zyskał sobie przychylność wyborców.
- Rywalizacja z panią prezydent, która opowiadała się za wyższymi opłatami i likwidacją ulg, może być ostra - przypuszcza Bogdan Dzakanowski.

Zaciętej walki należy spodziewać się w okręgu nr 3, czyli w Fordonie. Listę SLD otwiera Kazimierz Drozd, radny od kilku kadencji. „Jedynką” „Porozumienia Dombrowicza” jest Jerzy Boniecki, który niedawno wraz z ponad 100 innymi osobami opuścił szeregi Platformy Obywatelskiej. Listę PiS otwiera Łukasz Schreiber, a PO Maciej Zegarski.
- SLD i Platforma stawiają na dotychczasowych radnych - mówi Łukasz Schreiber. - Nasza jest świeża, najlepsza i najciekawsza.

Jest rozłam

Warto dodać, że układ listy Platformy w tym okręgu pośrednio wskazuje na to, że bratobójczy rozłam w partii nadal istnieje. Listę otwiera, tak jak 4 lata temu, radny Maciej Zegarski, ale radny Lech Zagłoba-Zygler spadł na 4 miejsce.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Janusz Bałdyga, współzałożyciel bydgoskiej PO, zrezygnował z udziału w kampanii.

Kampania ciekawie powinna przebiegać w okręgu nr 5 (Śródmieście, Wzgórze Wolności). Listę SLD otwiera Ireneusz Nitkiewicz, asystent europosła Janusza Zemkego. Listę „Porozumienia Dombrowicza” otwiera Danuta Reiter-Warczak, żona byłego prezydenta Edwina Warczaka. „Jedynką” PO jest wiceprzewodniczący rady Zbigniew Sobociński, a w PiS Mirosław Jamroży, wiceprzewodniczący regionalnej „Solidarności”.

- Mam nadzieję, że przekonam do siebie osoby, które nie są elektoratem lewicowym - mówi Ireneusz Nitkiewicz. - Listy w naszym okręgu są mocne. Po to, żeby wygrać nie wystarczy partyjny szyld.
Interesująco zapowiada się również walka o mandaty radnych województwa. Naprzeciwko siebie staną np. bracia Jasiakiewiczowie; Roman z listy SLD i Wojciech z listy PiS. „Jedynką” SLD jest radna Elżbieta Krzyżanowska a Platformy Dorota Jakuta, przewodnicząca sejmiku.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pawulonik
weźcie się w końcu walnijcie w te puste łby i przestańcie nazywać Czyżkówko, Smukałę, Piaski czy Miedzyń dzielnicami villowymi. To są osiedla gdzie mieszka większość rodzin wielopokoleniowych w starych domach a odsetek nowych domów i to wcale nie żadnych villowych tylko o normalnym standardzie życia jest max 20%. Nazywanie więc osiedli z drogami szutrowymi pełnymi dziur i błota jest nadużyciem ja sobie tego nie życzę
j
jasio
bo Ciemniak pewnie remontuje wille
m
metro-ciemniak
Emeryci na emerytury a nie ciągle przy korycie.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski