Na KKW Koalicja Obywatelska, w której skład wchodzą też radni Nowej Lewicy oddano w sumie 58 013 głosów, na wszystkich kandydatów Bydgoskiej Prawicy zagłosowało 32 654 wyborców, Trzecia Droga zdobyła 16 516 głosów. Oznacza to tyle, że KO będzie miała z Nową Lewica 15 mandatów, Bydgoska Prawica – 10, a Trzecia Droga – 3.
16 radnych zachowało swój mandat. 12 zasiądzie w radzie po raz pierwszy, lub wróci do niej po latach przerwy jak Jan Szopiński, Michał Krzemkowski i Marek Jeleniewski.
Najmłodszymi przedstawicielami mieszkańców Bydgoszczy w nowej radzie będą Paweł Sieg i Jędrzej Gralik - obaj mają po 31 lat. Najstarszy radny to 75-letni Zdzisław Tylicki i to on jako przewodniczący senior rozpocznie obrady we wtorek.
Już nie jest kwestia dyskusji, że Nowa Lewica będzie miała dwóch zastępców prezydenta miasta – to Anna Mackiewicz i Mirosław Kozłowicz. Wiążę się to z zaskakująco dobrym wynikiem Nowej Lewicy, która pod szyldem KO wprowadziła do rady sześcioro swoich przedstawicieli. Otwarta zostaje także obsada prezydium Rady Miasta oraz – o czym nikt nie mówi – rad nadzorczych miejskich spółek.
Ukonstytuował się klub radnych Bydgoskiej Prawicy, którego przewodniczącym został Paweł Bokiej. W prezydium znaleźli się również Grażyna Szabelska i Paweł Sieg, którzy będą pełnić funkcję wiceprzewodniczących. Klub będzie składać się z dziewięciu radnych: czterech członków Prawa i Sprawiedliwości, jednego członka Konfederacji, oraz czterech radnych bezpartyjnych. Do klubu nie przystąpił wybrany z list BP Bogdan Dzakanowski.
Prezentujemy bardzo skrócony przegląd nowych bydgoskich radnych – od największego do najmniejszego klubu, w porządku alfabetycznym.
