Małgorzata Oberlan
dziennikarzNowości Dziennik ToruńskiToruń
1059 materiałów
Jestem dziennikarzem od lat zajmującym się sprawami społecznymi i interwencyjnymi. Bliskie są mi tematy rynku pracy. Na bieżąco relacjonuję najważniejsze procesy sądowe w Toruniu i okolicy. Z satysfakcją zasilam obszerniejszymi publikacjami magazynowe wydanie gazety.
Odsuwają polityków od anteny
Regionalne telewizje i radia publiczne w ręce marszałków - ten zamiar potwierdził w Toruniu Zbigniew Chlebowski, szef parlamentarnego klubu PO.
Duchu von Parparta, przybywaj!
Betoniarnia w gminie przeżywającej boom budowlany to...
Długa lista skarg Japończyków
Niedokończone drogi, opóźnione o rok doprowadzenie kanalizacji, ciągłe kłopoty z napięciem prądu - to tylko wierzchołek góry lodowej. Japońskie fabryki z...
Z pamiętnika sharpownika
Kradzieże, narkotyki w toalecie, wybrakowana produkcja - to sekrety fabryki telewizorów LCD Sharp Manufacturing Poland w Ostaszewie, dotąd skrzętnie skrywane...
Całuję z Anglii, tatusiu...
Ostatni raz widział Julcię w sobotę przed świętami. W poniedziałek dostał SMS-a od Niej: „Jesteśmy w Anglii, reszty dowiesz się z sądu”. Tęsknota za małą miesza...
Jak najdalej od socjalnego getta
- Wysłać ich wszystkich w kosmos! - życzą sobie sąsiedzi lokatorów mieszkań socjalnych. Urzędnicy po cichu solidaryzują się z nimi w bólu, głośno narzekają:...
Autobusy znowu kością niezgody
Arriva PCC trzeci miesiąc nie dostaje pieniędzy od marszałka. Urzędnicy wciąż odmawiają przyjęcia od przewoźnika raportu za działalność w grudniu 2007 roku.
Niech pan prezes nam pomoże!
- Mamy nadzieję, że gdy Japończycy usłyszą, co tu się dzieje, zareagują - liczą pracownicy największej fabryki w Łysomicach. Dziś sharpowa „Solidarność” spotka...
Spirytus leży na łopatkach
Toruńska spirytusowa spółka skarbu państwa nadal nie ma prezesa. Po odwołaniu z tej funkcji radnego Adama Banaszaka (PiS), rada nadzorcza po raz drugi ogłosiła...
Marszałek zakręcił kurek z kasą
Prywatna kolej Arriva PCC zaczęła trzeci miesiąc bez dotacji samorządu województwa. Marszałek jest twardy: nie ma zgody co do kary, nie ma milionów.