Ewa Czarnowska-Woźniak

Kilkusalowe kino, kultowe instytucje kulturalne - klub „Fabryka Trzciny” i księgarnia „Czuły Barbarzyńca” - i nowoczesna filia ratusza na dokładkę. Po latach...

Myślimy, że na tę chwilę czekało wielu naszych Czytelników. My sami zresztą też. Zaskoczeni bogactwem Państwa pomysłów, doczekaliśmy końca zabawy.

Chcemy Państwu uchylić rąbka tajemnicy. Podczas gdy my publikujemy wybrane zdjęcia, całą parą pracują nad wytypowaniem najlepszych nasi jurorzy, fotoreporterzy...

Krzysztof Barczewski odchodzi z kinoteatru „Adria”. Czy znajdzie prywatny patent na promocję w Bydgoszczy ambitnego filmu? Znów ma nadzieję na sukces.

Kilkanaście lat temu uczestniczyłam - w podziemiach jednego z bydgoskich kościołów - w spotkaniu solidarnościowych nauczycieli, którym marzyły się społeczne...

Z Oscarami Polacy wiążą ogromne nadzieje. „Katyń” nominowany jest w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Mamy szereg niespodzianek związanych z galą...

Wszystko już wiadomo - po dwumiesięcznej zabawie, uroczyście ogłaszamy laureatów wakacyjnego konkursu.

Laureat był wzruszony, a redakcja zaskoczona. Podsumowaliśmy plebiscyt na Bydgoszczanina Roku 2006.

„Ewie Czarnowskiej, bardzo serdecznie, Ryszard Kapuściński. Bydgoszcz w maju 1999”. Ten egzemplarz „Hebanu” dziś ma znaczenie wyjątkowe. W tamtym maju...

Pod bydgoską szkołę podjeżdża karetka pogotowia. Dziennikarze zainteresowani zdarzeniem słyszą, że... w szkole włączono ogrzewanie i jeden z gimnazjalistów...