Laureat był wzruszony, a redakcja zaskoczona. Podsumowaliśmy plebiscyt na Bydgoszczanina Roku 2006.
<!** Image 2 align=right alt="Image 44378" sub="O wylosowanie nagród poprosiliśmy Radka Musiała. Do Bydgoszczy przyjechał z Wudzyna, a w naszej redakcji pojawił się z tatą">Przez kilka tygodni zachęcaliśmy Czytelników „Expressu” do głosowania na obywatela naszego miasta, który szczególnie w minionym roku zasłużył się dla Bydgoszczy. Państwa odzew przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania, zaskoczyliście nas także podwójnie. Bo oto głosy oddawano aż na 25 osób, z najróżniejszych środowisk - od sportowców, przez artystów, lekarzy, księży, po nauczycieli. I, co ciekawe, kupony napłynęły dokładnie z każdego zakątka byłego województwa bydgoskiego - od Inowrocławia po Sępólno Krajeńskie.
Nauczyciel dostał najwięcej
Po przeliczeniu 2754 kuponów, okazało się, że najwięcej głosów (681) i tytuł Bydgoszczanina Roku 2006 otrzymał Sebastian Malinowski, nauczyciel historii, pomysłodawca i organizator dwóch muzeów - Solidarności i Kanału Bydgoskiego. Drugie miejsce (i wyróżnienie honorowe, niejako za „całokształt” działalności) przypadło Helenie Feldheim, długoletniej opiekunce Warsztatów Terapii Zajęciowej (669 wskazania). Trzecie miejsce zajęła Urszula Latocha-Czerska, położna ze Szwederowa, która uratowała zdrowie, a może i życie niemowlaka (615). Czwarty był Patryk Wolski (387 głosów), najmłodszy wiceprezes oddziału PCK w Polsce, pomysłodawca kalendarza „Dżentelmeni”. Pozostali kandydaci to (w kolejności zgłaszania): Grzegorz Pleszyński, Michał Winiarski, Robert Tadeusz Nowak, Kosma Złotowski, Elżbieta Renzetti, Wojciech Siwiak, Wojciech Nowacki, Stanisław Stasiulewicz, Bogdan Dzakanowski, Krzysztof Sikora, Wojciech Przybyła, Edward Grądziel, Tadeusz Centek, Waldemar Zyśk, Adam Sowa, Stanisław Kuczyniecki, Marek Kłopotowski, Stefan Kulmatycki, Krystyna Klatecka, Grażyna Ciemniak i Maciej Figas.
<!** reklama left>Muzea były potrzebne
- To dla mnie spora niespodzianka. Jest mi też bardzo miło. Dziękuję bydgoszczanom, którzy zauważyli dwa nowe muzea. To chyba również dowód na to, że były potrzebne. Sukcesu nie odniósłbym jednak bez pracy wielu osób, które mnie wspierały. Szczególne słowa uznania należą się Krzysztofowi Wiśniewskiemu, fundatorowi renowacji siedziby Muzeum Kanału Bydgoskiego. Mam nadzieję, że te instytucje będą przybliżały historię miasta oraz wychowawały kolejne pokolenie bydgoszczan - powiedział „Expressowi” Sebastian Malinowski.
Wręczenie wyróżnień odbędzie się na uroczystości, o której wkrótce poinformujemy Laureatów. Czytelnicy, którzy na kuponie wpisali swoje dane i podali krótkie uzasadnienie wyboru, brali udział w losowaniu cennych nagród. Telewizor trafi do ani Katarzyny Taranowskiej z Bydgoszczy (głosowała na Urszulę Latochę-Czerską, „najlepszą położną w województwie”), a DVD do Pani Ewy Skiery z Wtelna („Sebastian Malinowski - bezinteresowny i oddany miastu społecznik”) - prosimy o kontakt z naszym biurem konkursów, 052 32 60 705 (od poniedziałku do piątku, w godz. 13-16) - gratulujemy!