Jak było do przewidzenia faworyt nie zawiódł i wygrał tę konfrontację 84:69. Ale koszykarzy Astorii należy pochwalić za ambitną postawę i walkę do końca. Porażka 15 punktami na tak trudnym terenie wstydu podopiecznym Konrada Kaźmierczyka nie przynosi.
Sokół Łańcut - Astoria Bydgoszcz 84:69 (22:16, 21:22, 23:16, 18:15).
Astoria: Motel 13 (3x3), Laydych 10, Bierwagen 8, Fatz 8, Krefft 7 (1), Czyżnielewski 6, Szyttenholm 5, Gospodarek 4, Barszczyk 4, Dąbek 4.