Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera fakturowa znów na tapecie. Inowrocławski senator rezygnuje z immunitetu

Dominik Fijałkowski
Dominik Fijałkowski
Krzysztof Brejza: - Złożyłem oświadczenie na ręce pana marszałka Tomasza Grodzkiego o rezygnacji z immunitetu senatorskiego.
Krzysztof Brejza: - Złożyłem oświadczenie na ręce pana marszałka Tomasza Grodzkiego o rezygnacji z immunitetu senatorskiego. Adam Jankowski
- W tym ratuszu byli ludzie, którzy twierdzili, że są bezpośrednio podlegli panu senatorowi Brejzie, że on kieruje ich działaniami - mówił Ireneusz Stachowiak, kandydat na posła z list PiS, podczas konferencji prasowej przypominając o aferze fakturowej w Urzędzie Miasta w Inowrocławiu.

Konferencja prasowa była efektem wystąpienia Prokuratury Okręgowej w Gdańsku do marszałka Senatu RP o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej senatora Krzysztofa Brejzy (PO) poprzez uchylenie jego immunitetu. Jak zaznaczyła prokuratura, powodem skierowania wniosku są ustalenia w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w inowrocławskim ratuszu, wskazujące na podejrzenie popełnienia przez senatora przestępstwa przekroczenia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści osobistej dla niego oraz Ryszarda Brejzy.

- Prokuratura zakończyła sagę pod tytułem "Jestem niewinny, nikt mi nie postawił zarzutów, nawet mnie nikt nie przesłuchał w sprawie afery fakturowej". To, iż prokuratura zdecydowała się na wniosek o uchylenie immunitetu panu senatorowi świadczy o tym, że w tym ratuszu działy się rzeczy dziwne. W tym ratuszu byli ludzie, którzy twierdzili, że są bezpośrednio podlegli panu senatorowi Brejzie, że on kieruje ich działaniami. Ja osobiście widziałem, jak ta grupa działała. Ci ludzie chwalili się tym, że są z polecenia, nadania pana senatora - mówił Stachowiak.

Dodał też, że czeka aż senator sam zrezygnuje z immunitetu i będzie bronił się przed sądem wysłuchując argumentów prokuratury, świadków i oskarżonych w tej sprawie. - Pan senator wytoczy kilka procesów dziennikarzom, panu premierowi Kaczyńskiemu i mojej osobie. Pan senator, kiedy kieruje sprawy do sądów wierzy, że te wyroki będą uczciwe i zapadną na jego korzyść. Natomiast kiedy przychodzi do wniosków prokuratury i sprawy, która jest związana z aferą fakturową mówi, że to nie może być uczciwa sprawa - kontynuował Ireneusz Stachowiak, który kilka lat temu był zastępcą prezydenta Inowrocławia.

Kilka godzin później, w Warszawie, odbyła się konferencja prasowa z udziałem senatora Krzysztofa Brejzy, posła Borysa Budki i Doroty Brejzy, reprezentującej kancelarię adwokacką. Materiał zamieścił na swoim facebookowym profilu Krzysztof Brejza.

- Jestem osobą uczciwą. Jestem osobą działającą zawsze zgodnie z prawem i mówiącą prawdę. Stoję w obronie prawdy i będę walczyć o prawdę. Niczego się nie boję, a na pewno nie boję się Jarosława Kaczyńskiego ani Zbigniewa Ziobry. Dlatego złożyłem oświadczenie na ręce pana marszałka Tomasza Grodzkiego o rezygnacji z immunitetu senatorskiego - informował Brejza.

Senator dodał także, że wniosek skierowany przez prokuraturę opiera się na pomówieniach byłej naczelnik wydziału kultury w inowrocławskim ratuszu, ludzi Ziobry oraz na kłamstwach, z którymi chce się zmierzyć. - Sprawa dotyczy rachunków w urzędach miasta Inowrocławia i Kruszwicy sprzed ośmiu lat. Rachunków na pluszowe wiewiórki, rachunków na kalendarze. W tej sprawie służby użyły cyberbroni za 20 milionów, przeczesując moje życie, żeby znaleźć cokolwiek na mnie. Nie znaleźli nic - stwierdził senator PO.

Pokłosie afery fakturowe, Po wystąpieniu Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, kandydat na posła, Ireneusz Stachowiak, zwołał konferencję prasową pod inowrocławskim
Pokłosie afery fakturowe, Po wystąpieniu Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, kandydat na posła, Ireneusz Stachowiak, zwołał konferencję prasową pod inowrocławskim ratuszem. Stwierdził tam, iż czeka na to, że senator Brejza sam zrezygnuje z immunitetu. Parlamentarzysta uczynił to kilka godzin później, podkreślając, że robi to, bo chce walczyć o prawdę. Dominik Fijałkowski

Głos zabierała mecenas Dorota Brejza, zwracając uwagę, że wniosek prokuratury do marszałka Senatu opiera się na kłamstwie. Na pomówieniach. W przeważającej mierze są to pomówienia głównej podejrzanej. Zdaniem pani mecenas, prokurator pominął we wniosku istotny fakt, że cały późniejszy materiał dowodowy zweryfikował te pomówienia negatywnie.

- Jest to zatem wniosek, który pomija dowody niewinności Krzysztofa Brejzy - dodała Dorota Brejza.

Przypomnijmy, że prokuratorskie śledztwo dotyczącym nieprawidłowości w inowrocławskim ratuszu, wskazujące na podejrzenie popełnienia przez senatora przestępstwa przekroczenia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści osobistej dla niego oraz Ryszarda Brejzy. Polska Agencja Prasowa, powołując się na Grażynę Wawryniuk, rzecznik prasową Prokuratury Okręgowej w Gdańsku informuje, że Ryszardowi Brejzie prokurator zarzucił, iż w okresie od stycznia 2015 r. do października 2017 r. przekroczył uprawnienia i nie dopełnił obowiązków prezydenta Inowrocławia. Wykorzystywał pracę urzędników nowo powstałego wydziału kultury, promocji i komunikacji społecznej ratusza dla celów prywatnych. Jaklo pomysłodawcę utworzenia wspomnianego wydziału i osobę faktycznie nim zarządzającą prokuratura wskazuje Krzysztofa Brejzę.

Warto też wspomnieć, że senator Krzysztof Brejza jest kandydatem na posła w najbliższych wyborach parlamentarnych. Znajduje się na trzecim miejscu na liście KO z okręgu nr 4 (Bydgoszcz). Zaś jego ojciec Ryszard Brejza, w ramach paktu senackiego jest kandydatem KO do Senatu z okręgu nr 10 (Inowrocław).

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Afera fakturowa znów na tapecie. Inowrocławski senator rezygnuje z immunitetu - Gazeta Pomorska