Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A inowrocławska soda dalej się sypie

Renata Napierkowska
Od paru dni związkowcy Sody Mątwy i Janikosody są w sporze zbiorowym z zarządem firmy. Przyczyną są kolejne zwolnienia, które odbywają się etapami i całkiem realna wizja, że zakłady sodowe podzielą los bydgoskiego Zachemu.

Od paru dni związkowcy Sody Mątwy i
Janikosody są w sporze zbiorowym z zarządem firmy. Przyczyną są
kolejne zwolnienia, które odbywają się etapami i całkiem realna
wizja, że zakłady sodowe podzielą los bydgoskiego Zachemu.

<!** reklama>

- Nie cofniemy się przed niczym.
Wszystko wskazuje na to, że polityka zarządu Ciechu i Sody Polska
zmierza w tym samym kierunku, co w Zachemie. Czekamy jeszcze na ruch
pracodawcy. Jeśli jednak będą dalsze zwolnienia to zamierzamy
zwołać referendum i podjąć kolejne kroki – zapowiada Jarosław
Dombek przewodniczący Wolnych Związków Zawodowych.

Od czwartku na obydwu zakładach w
Mątwach pojawiły się flagi, które przypominają o trudnej
sytuacji w zakładzie. Pracownicy są przestraszeni, bowiem dyrekcja
zleciła kierownikom poszczególnych wydziałów przygotowanie
kolejnych list z nazwiskami kandydatów do redukcji. Jak twierdz
związkowcy, kolejną grupę do zwolnień stanowią pracownicy
elektrociepłowni.
- Państwo w ogóle nie dba o
nasz rynek pracy. W powiniecie mamy zarejestrowanych 16 tysięcy
bezrobotnych, a tu się zwalnia ludzi miejscowych i zastępuje ich
się laikami z Warszawy -oburza się Jarosław Dąbek.

Podobne stanowisko mają pozostali
szefowie związków zawodowych. Ostatnio sytuacją w zakładach
sodowych zainteresował się wicemarszałek województwa Dariusz
Kurzawa, który poruszył ten problem na środowym posiedzeniu
zarządu województwa.

- Zarząd wyraził swoje
zaniepokojenie sytuacją w zakładach sodowych w Mątwach i
Janikosodzie. Wystąpimy z pismem o wyjaśnienia do zarządu Ciechu
oraz ministrów skarbu i gospodarki, by te zakłady ominął los
Zachemu – informuje Dariusz Kurzawa.
Sprawami obydwu zakładów, w
których udział ma skarb państwa zajmie się też sejmik
województwa na najbliższym posiedzeniu 25 marca.

Sytuacja na rynku pracy w
Inowrocławiu się pogarsza, bo kolejne firmy planują zwolnienia.

- Właśnie otrzymaliśmy na razie jeszcze  nieoficjalne nformacje o kolejnych planowanych w Inowrocławiu zwolnieniach grupowych. Pracownicy tych firm są zaniepokojeni, bo zatrudnienie może
stracić spora część załóg. Sytuacja na rynku pracy staje się
coraz bardziej trudna - przyznaje dyrektor Powiatowego Urzędu
Pracy Przemysław Stefański.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty