https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

500+ wciąż na zakupach. Na co idzie kasa dla matek z dziećmi?

Sławomir Bobbe
Przynajmniej część pieniędzy z programu 500+ trafi na rynek AGD
Przynajmniej część pieniędzy z programu 500+ trafi na rynek AGD Dariusz Bloch
Jeśli tylko mamy pieniądze, najczęściej fundujemy sobie nowe lodówki i telewizory o sporej przekątnej.

Sprzedaż produktów AGD poszybowała do poziomu, który zaskoczył nawet największych optymistów z branży. Zwiększony popyt - zwłaszcza na lodówki i telewizory, to przynajmniej w części zasługa programu 500+.

Jak podaje „Rzeczpospolita”, sprzedaż sprzętu AGD wzrosła w pierwszym półroczu br. o prawie 6,9 procent, podczas gdy optymistyczne dane mówiły o wzroście rzędu 2-3 procent. W całym roku 2016 Polacy mogą wydać na AGD prawie 4,6 miliarda złotych. Przynajmniej część tych pieniędzy pochodzić będzie z programu 500+. Jak się okazuje, zaraz po otrzymaniu zastrzyku pieniędzy Polacy najczęściej wymieniają na nowe swoje lodówki, potem - telewizory. W naszym kraju i tak lodówka jest towarem, który pracuje w domu najdłużej i najrzadziej jest wymieniany. Na Zachodzie zmiany lodówki dokonuje się co parę lat, w Polsce - co lat kilkanaście.

500+, czy może Euro?

Przedstawiciele sieci handlowych ze sprzętem AGD zgodnie odmawiają komentarza w tej sprawie, twierdząc, że wzrosty sprzedaży to sprawa polityczna, do której nie chcą być mieszani.

- Jedne media interpretują fakt wzrostów sprzedaży w jeden sposób, inne - w zupełnie odmienny - mówi jeden z nich. Sklepy wielkopowierzchniowe i tak znalazły się na cenzurowanym ze względu na zmiany podatkowe, więc nie chcemy się w tej sprawie wypowiadać - kwituje jeden z przedstawicieli popularnej w Polsce „sieciówki”.

Anonimowo przedstawia jednak pewne fakty.

- Oczywistym jest jednak, że sprzętu AGD sprzedaje się więcej. Dysponujemy danymi, które to potwierdzają. Pytanie jednak, dlaczego sprzętu sprzedaje się więcej, na razie pozostaje bez odpowiedzi. Na przykład wiosną zanotowaliśmy zwiększoną sprzedaż lodówek. Czy to wynik programu 500+? Nie wiemy, bo wiosną zawsze sprzedaje się ich więcej niż w innym czasie. To samo z telewizorami o sporej przekątnej.

Czy za zwiększoną sprzedażą stoi program 500+, czy może odbywające się wiosną mistrzostwa Europy w piłce nożnej, a później olimpiada? Wiadomo przecież, że duże imprezy sportowe napędzają sprzedaż telewizorów. Z ocenami musielibyśmy poczekać co najmniej do wiosny przyszłego roku, żeby wyciągnąć jakieś sensowne wnioski.

W sieciach handlowych nie zanotowano jednak wzrostu sprzedaży sprzętów RTV czy AGD kojarzonych z dziećmi.

Zabawki nie schodzą

- Mimo programu 500+ nie zauważyliśmy, by lepiej sprzedawały się tablety, smartfony, laptopy, czy sprzęt dla dzieci, kojarzony dotąd z prezentami pierwszokomunijnymi. To dla nas pewne zaskoczenie - przyznają w sieciach handlowych.

Producenci sprzętu gospodarstwa domowego mają nadzieję na dalsze wzrosty produkcji (choć ta w 80 procentach i tak wędruje na eksport, a nie zasila lokalny rynek) i sprzedaży. Branża dysponuje bowiem analizami, które pokazują, że nasycenie sprzętem AGD w polskich domach wciąż jest dużo mniejsze niż w wielu krajach europejskich. Oznacza to, że przy sprzyjających okolicznościach finansowych kupować będziemy jeszcze dużo innych produktów. Największa przepaść dzieli nas w kategorii zmywarek do naczyń i suszarek, które w polskich „M” są ciągle rzadkością.

Tu nie chodzi o zakupy

Jarosław Jakubowski, doradca wojewody kujawsko-pomorskiego podkreśla, że w programie 500+ nie chodzi o wzrosty sprzedaży produktów AGD.

- Najwięcej pieniędzy skierowano do rodzin w maju, czerwcu i lipcu, zatem na efekty należy jeszcze poczekać. Cieszy nas rosnąca sprzedaż detaliczna, w tym AGD, ponieważ stanowi to czynnik pobudzający całą gospodarkę. Jednak wydatki rodzin to nie tylko zakupy w sklepach, ale również korzystanie z usług różnych instytucji, do których uczęszczają dzieci, np. na pozaszkolne formy edukacyjne.

Dla doradcy istotny jest również inny przejaw działania rządowego programu dla rodzin.

- W administracji widoczne są efekty rządowego Programu Rodzina 500+, a mianowicie analogicznie do tego samego okresu roku ubiegłego zmalała liczba osób ubiegających się o zasiłki okresowe, zasiłki na dożywianie. Długofalowo program Rodzina 500+ powinien nie tylko poprawić sytuację finansową Polaków, ale też stymulować większy przyrost demograficzny - uważa Jarosław Jakubowski.

Pieniądze wypłacone przez gminy osobom uprawnionym do świadczeń wychowawczych w województwie kujawsko-pomorskim wyniosły już 410 milionów złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
abonament1953
Co za hańba ruj jak myślisz?
a
abonament1953
ładnie tak komuś patrzeć do gara....
J
Jan2
A przy okazji nie będą zmuszeni spłacać 60 mld zł deficytu, którego autorem jest kaczor, bo reszta to tylko pachołki na posługi, jak w zakonie krzyżackim.
d
do edwarda
a może na dzieci do 50 roku życia. niech na nich inni zapier...
b
bydgoszczanin
Tylko idiota mógł pomyśleć, że władzy chodzi o wychowanie dzieci. Pisiorom chodzi tylko o utrzymanie władzy. Chorzy i emeryci niech umierają bo nie przysporzą żadnej partii głosów.
G
Gość
Nie od dziś wiadomo, że Człowiek wykształcony nie będzie się "rozmnażał" bezmyślnie jak królik.
u
un
I starcza na chlanie.
a
abonament1953
ruj ...jak tak czytam to nabieram takiej złości na GW Tak myślisz?
G
Gość
A jak przed wprowadzeniem programu 500+ wyglądały opłaty bieżące?
Wystarczy wejść do marketów , dyskontów w dni, kiedy te wpłaty 500+ są na kontach. Kosze pełne jakby na "wojnę" zakupy dokonywane były. A zawartość to najważniejsze dwie, trzy zgrzewki browaru, a do tego kilka butelczyn wysokoprocentowego trunku. Przykre, ale prawdziwe. O ile telewizor, laptop, czy inny sprzęt może faktycznie przeznaczony jest dla dziecka, to te napoje na pewno nie!!!!! Przykre, ale prawdziwe. Nie tak powinna wyglądać pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
E
Edward
tak słyszymy ze rodzice kupują trampoliny, laptopy i telewizory. Żenada i nie jest to sprawiedliwe. Te 500 plus powinno byc na dzieci uczące się nawet do 20 roku życia. Czym się rózni taki 10 od 19 latka jesli i ten i ten sie uczy. Niesprawiedliwe
r
ruJ
Przepisane z G,.Wyborczej...
g
genialny wykonawca
wprowadzam 500 - /minus/: wydaję głupio bo musze 120 zl na fundusz remontowy u Skopka SM Zjednoczeni tan buduje plac zabaw kłodka wyjechala na wczazy dzieciaczki w w domu
P
PIS to nie prawica
zabrac jednym i dac drugim przy okazji biorac czesc na kredyt. to sa rozwiazania socjalistyczne i jak zawsze nie rozwiazuja one zadnych problemow a jedynie tworza nowe. zamiast dawac trzeba nie zabierac w podatkach wielodzietnym rodzinom i wyjdzie to wszystkim na plus. a tak to bogaci i patologia dostaja pieniadze a placa wszyscy srednio po 700zl rocznie kazdy Polak od malca do starca (26mld zł/38mln Polaków). to nie jest rozwiazanie a kupowanie wyborcow przez PIS. zeby ludzie sie wzbogacili to trzeba nie zabierac.
b
bydgoszczanin
Jak widać po pierwszym wpisie, zdecydowanie łatwiej jest "narobić" dzieci, niż nauczyć się ortografii !!
w
waldek
te pieniądze na pewno w 100% nie trafiają na przeznaczony cel, a zostały zabrane emerytom.....
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski