Zobacz wideo: Tir załadowany po sufit wyjechał z Bydgoszczy do Lwowa.
Dokładnie 4 maja tegoroczni maturzyści rozpoczną swój maraton wiedzowy. Obowiązkowo zdawać będą egzaminy pisemne z 3 przedmiotów na poziomie podstawowym. W pierwszym dniu matury napiszą egzamin z języka polskiego, nazajutrz (5 maja) z matematyki, a 6 maja zmierzą się z zadaniami z języka obcego nowożytnego (tu młodzież najczęściej wybiera język angielski). W tym roku nie będzie egzaminów ustnych z języka polskiego i języka obcego nowożytnego. Maturzyści muszą jednak przystąpić do jednego z przedmiotów na poziomie rozszerzonym (maksymalnie mogą do 5).
Zuzanna Rączka i Mateusz Jasiak z III LO w Bydgoszczy uczęszczają do klasy III F o profilu humanistyczno-prawnym z elementami dyplomacji. - Powtarzam już materiał. W szkole mieliśmy, co prawda, dwa egzaminy próbne z matematyki i jeden z języka polskiego, ale bardzo żałuję, że w tym roku CKE nie przygotowała próbnych matur, bo rozwiązywanie tych arkuszy byłoby dla mnie przedsmakiem prawdziwej matury. No i cenną podpowiedzią, jaką wiedzę należałoby sobie jeszcze uzupełnić - mówi Zuzanna.
Zuzanna i Mateusz: - Nasz rocznik na maturze będzie miał trudniej
Maturzystka ma swój sposób na powtórki materiału. - W domu wygląda to tak. Pół godziny nauki, przerwa 5 minut, czterokrotne powtórzenie danego materiału i wtedy dłuższa przerwa - mówi Zuzanna, która oprócz podstawy, zdaje też dwa rozszerzenia z języka polskiego i historii. - Nasz rocznik jest w trudnej sytuacji, bo praktycznie naukę w klasie I i II zdominowała zdalność. W II klasie brałam udział w olimpiadzie z języka polskiego i zakwalifikowałam się nawet do II etapu. O egzamin z języka polski raczej jestem spokojna. Po okresie nauki zdalnej czułam jeszcze potrzebę podszlifowania wiedzy z matematyki i języka angielskiego. Uczęszczam zatem na prywatne korepetycje z tych przedmiotów, bo chcę jak najlepiej zdać te egzaminy.
Mateusz Jasiak, oprócz podstawy, przystąpi do trzech rozszerzeń z języka polskiego, języka angielskiego i WOS-u. - Teraz koncentruję się na nauce języka angielskiego. W tym celu oglądam dużo filmów i seriali, w tym języku - mówi maturzysta. - Uczę się też francuskiego i robię spore postępy. Żałuje nawet, że nie wybrałem tego przedmiotu na maturze. No, ale teraz już za późno.
Na maturze z języka polskiego celują w romantyzm
Na egzaminie dojrzałości z języka polskiego Mateuszowi marzy się rozprawka z romantyzmu. - Uczęszczam do szkoły, której patronem jest Adam Mickiewicz, więc „Dziady” czy „Konrad Wallenrod” bardzo by mi pasowały - śmieje się maturzysta. - Ucieszyłaby mnie też rozprawka z pozytywizmu, a konkretnie gdyby na maturze pojawiła się „Lalka”. No, ale powieści Bolesława Prusa się nie spodziewam, bo była na maturze w ubiegłym roku i dwa lata temu. Najtrudniejsze dla mnie będą jednak rozszerzenia z języka polskiego i WOS-u.
Zuzanna też chciałaby „Lalkę”. - To moja ulubiona lektura i dobrze ją znam, ale rok 2022 został ogłoszony Rokiem Romantyzmu Polskiego, więc celuję w „Dziady” lub „Pana Tadeusza”. Gdyby taki temat pojawił się na maturze, także byłabym zadowolona. W końcu chodzę do „Mickiewiczówki”.
Nie samą nauką żyją maturzyści. Ważny jest też relaks.
- Ja gram amatorsko w piłkę nożną - mówi Mateusz. - Interesuje mnie też wszystko, co dotyczy konkursu Eurowizji. No i zauroczył mnie język francuski, o którym już wspomniałem.
Zuzanna z kolei uwielbia czytać książki fantastyczne i obyczajowe. - Pasjonuję się też kulturą Wschodu i mitologiami. Lubię sport, trenowałam nawet kiedyś koszykówkę. Teraz w wolnych chwilach relaksuję się podczas przejażdżek rowerowych - mówi maturzystka, która mieszka w Solcu Kujawskim.
Oboje nasi maturzyści po maturze chcieliby pójść na studia. Zuzannie marzy się prawo na UMK w Toruniu, pod uwagę bierze też ten kierunek na UAM w Poznaniu lub UKW w Bydgoszczy. Mateusz natomiast jeszcze nie zdecydował czy będzie to prawo, stosunki międzynarodowe czy lingwistyka, ale wie już, że jego wybór padnie na UMK w Toruniu.
- No, ale najpierw przed nami matura i na tym teraz się koncentrujemy. Trzymajcie za nas kciuki - zaznaczają bydgoscy maturzyści.