Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgłosiła przestępstwo, którego nie było

S
33-latka była nietrzeźwa, trafiła do policyjnego aresztu. Nie potrafiła wytłumaczyć, co spowodowało, że zachowała się w ten sposób
33-latka była nietrzeźwa, trafiła do policyjnego aresztu. Nie potrafiła wytłumaczyć, co spowodowało, że zachowała się w ten sposób Dariusz Bloch
Dyżurny włocławskich policjantów otrzymał zgłoszenie o niepokojącej treści. Dzwoniąca kobieta poinformowała, że została porwana przez nieznanego mężczyznę.

Ze szczątkowych informacji, które zebrali mundurowi, wynikało, że kobieta znajduje się w samochodzie, jest najprawdopodobniej we Włocławku, ale nie jest w stanie określić dokładnie gdzie, ponieważ jest spoza tego miasta.

- Wszystkie policyjne patrole natychmiast zostały poinformowane o tym zdarzeniu - poinformowała nas nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy KMP Włocławek. - W poszukiwania wytypowanego auta, w którym miała znajdować się porwana kobieta, zaangażowani zostali również policjanci ościennych jednostek m.in. Lipna i Radziejowa.

Przez wiele godzin włocławscy mundurowi podejmowali różne działania, aby odnaleźć kobietę, która zgłosiła o swojej dramatycznej sytuacji. Kontaktowali się z rodziną, sprawdzali również m.in. hotele. To właśnie w jednym z nich, kilka godzin po zgłoszeniu, odnaleźli „porwaną” kobietę.

Zobacz również: Tych występów Bohdana Smolenia nie zapomnimy

Prawda okazała się jednak zgoła inna. Policjanci ustalili, że 33-latka, zamieszkująca w Gorzowie, przyjechała taksówką do swego znajomego we Włocławku. Spotkała się z nim w lokalu, razem pili alkohol. Kiedy jednak okazało się, że mężczyzna nie jest „tym jedynym”, kobieta zadzwoniła na policję, informując, że została porwana. Po tym fakcie spokojnie trafiła do jednego z hoteli, gdzie została zatrzymana.

- 33-latka była nietrzeźwa, trafiła do policyjnego aresztu. Nie potrafiła wytłumaczyć co spowodowało, że zachowała się w ten sposób. Swoim zachowaniem wywołała niepotrzebną czynność, wprowadziła policjantów w błąd, teraz za to odpowie - mówi nadkom. Małgorzata Marczak.

Sprawa została przekazana do sądu z wnioskiem o ukaranie.

INFO Z POLSKI odc.14 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zgłosiła przestępstwo, którego nie było - Gazeta Pomorska